Inauguracja sezonu MTB standardowo odbyła się w Miękini, otwierając największy w Polsce cykl wyścigów MTB - BikeMaraton. W barwach CykloOpola wystartowało pięcioro zawodników, a najlepsze miejsce w swojej kategorii uzyskała Barbara Klimesz.
Na starcie stawiło się prawie 1900 osób, które ścigały się na trzech dystansach: MINI - 24 km, MEGA – 54 km i GIGA – 77 km. Trasa maratonu bardzo urozmaicona i wymagająca. Klimesz startowała na najkrótszym dystansie i była 5. w kategorii K4, a tuż za nią finiszowała Aleksandra Bufan. Z kolei na dystansie MEGA 18. miejsce zajął Jarosław Zimnal (kategoria M5), 22. lokatę wywalczył Piotr Radoń (kategoria M5), a 58. był Tomasz Holinej (kategoria M4)
Po kolarzach górskich przyszła kolej na szosowych, a zawodnicy CykloOpole swój pierwszy wyścig przejechali w Sobótce. Na starcie kultowej trasy z Mistrzostw Polski Elity z 2015 roku, stanęło ponad sześciuset zawodników i zawodniczek. Z szóstki z Opola z najlepszym wynikiem zakończyła swój wyścig Anna Madej, plasując się na 2. miejscu w swojej kategorii. Wyścig ten był wyjątkowy jeżeli chodzi o kolarstwo amatorskie kobiet.
W tym roku organizatorzy poszli o krok do przodu jeżeli chodzi o start kobiet w Sobótce i w ogóle wyścigach szosowych „niezawodowców”. Nie zorganizowano typowego startu wspólnego kobiet razem z mężczyznami, tylko podzielono zawodników na kategorie wiekowe, gdzie panie dostały swój własny sektor.
Bardzo blisko „pudła” był Mateusz Jegier. W trudnym wyścigu do trzeciego miejsca brakło mu szczęścia w walce na finiszu. Ostatecznie w kategorii M2 zajął jednak 2. lokatę
- Na początku wyścigu było kilka mocniejszych ataków, ale peleton nie pozwalał nikomu odjechać – relacjonuje Mateusz Jegier. - Dopiero na początku drugiego okrążenia „skoczył” jeden z zawodników z Dolnego Śląska. Doskoczyłem do niego z kilkoma innymi. Jechaliśmy prawie do samej Sobótki ale peleton nas dogonił. Od razu zaczęły się poprawki i dwóch kolejnych zawodników szybko zyskało jakieś 200 metrów przewagi. Na początku ostatniego okrążenia ich przewaga zmniejszyła się, a peleton się rozciągnął. Dwójka zdecydowała się doskoczyć do nich na przedostatnim podjeździe, a ja chwilkę odczekałem i też dojechałem. Niestety naszą piątkę znów dogoniła cala grupa i przed wjazdem na finisz byłem na zbyt dalekiej pozycji żeby zawalczyć o lepszą lokatę .
Krystyna Sabaj zajęła 12. lokatę w kategorii K3 na dłuższym dystansie.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
