Wczorajsze zajęcia dotyczyły ratownictwa medycznego, dziś mundurowi ćwiczyli ratownictwo wodne, a jutro wezmą udział w symulacji gaszenia pożaru lasu na dużej powierzchni (akcja gaśnicza będzie prawdziwa, ale zamiast ognia teren zostanie zadymiony).
W zajęciach uczestniczą zarówno strażacy zawodowi jak i ochotnicy z Opolszczyzny, którzy spotkali się ze swoimi kolegami po fachu z Niemiec, Francji i Litwy. Są również strażacy z Podlasia, którzy od lat współpracują z Litwinami.
- Celem takich spotkań jest podpatrywanie rozwiązań, które możemy wdrożyć u nas - mówi mł. bryg. Leszek Koksanowicz, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Opolu. - Jakiś czas temu koledzy z Niemiec pokazali nam technikę, dzięki której mogliśmy przyspieszyć wydobywanie ofiar wypadków z pojazdu. Dzięki takim warsztatom zdobywamy wiedzę, która ratuje życie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?