Opolska Zagroda pojawi się w strefie ekonomicznej w Opolu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Zakład opolskiej firmy PZ Stelmach był drugim, jaki powstał w strefie ekonomicznej przy ul. Północnej. Jako pierwsza zainwestowała firma Art - Odlew, również z Opola.
Zakład opolskiej firmy PZ Stelmach był drugim, jaki powstał w strefie ekonomicznej przy ul. Północnej. Jako pierwsza zainwestowała firma Art - Odlew, również z Opola. Fot. www.flyingimages.pl
To kolejna lokalna spółka, które zainwestuje w opolskiej podstrefie ekonomicznej. Wybuduje zakład przy ulicy Północnej.

Obecnie firma posiada zakład produkcyjny w Gościejowicach w gminie Niemodlin, ale zdecydowała się przenieść swoją produkcję do Opola. Dlatego w przyszłości w strefie ekonomicznej będą wytwarzane wędliny z dziczyzny, np. comber z jelenia, czy polędwica łososiowa z jelenia.

Opolska Zagroda zadeklarowała, że na nowy zakład wyda nie mniej niż 1,5 miliona złotych i zatrudni 5 osób (docelowo 20).
Wcześniej spółka kupiła teren w strefie ekonomicznej o powierzchni 38 arów za prawie 260 tysięcy złotych.

To oznacza, że to jeden z najmniejszych inwestorów, jaki pojawił się przy ul. Północnej.

- Owszem, ale strefa jest dla każdego, nie tylko dla dużych, zagranicznych firm - podkreśla Piotr Merta, naczelnik Biura Obsługi Inwestorów w Urzędzie Miasta Opola.

Naczelnik przypomina, że na początku 2016 roku urząd miasta zorganizował spotkanie dla firm z Opola i regionu, na którym pokazywał korzyści wynikające ze znalezienia się w strefie.

1,5 mln złotych to wstępny koszt zakładu, jaki chce zbudować opolska spółka na ulicy Północnej.

- Inwestycja Opolskiej Zagrody to jeden z efektów tego spotkania, ale jestem przekonany, że nie ostatni - przekonuje Piotr Merta.
Wbrew pozorom, Opolska Zagroda nie jest jedyną firmą, która widzi duże korzyści w obecności w strefie ekonomicznej w Opolu.
Inwestycje przy ulicy Północnej zapoczątkowały lokalne firmy, takie, jak Art-Odlew - zajmujący się produkcją wyrobów z brązu, mosiądzu i aluminium, czy PZ Stelmach, zajmująca się produkcją obrączek.

Do strefy zdecydowała się także przenieść m.in. firma Ladrob. To laboratorium zajmujące się m.in. leczeniem, profilaktyką i monitoringiem chorób na fermach drobiu, a także doradztwem żywieniowym zwierząt.

- Niestety, nadal jest grupa przedsiębiorców, którzy uważają, że strefa jest tylko dla firm z zewnątrz, a przecież dzięki ulgom podatkowym rozwijać mogą się również rodzime firmy - przypomina Merta.

Nie wszystkie jednak na taki rozwój już się zdecydowały. Nadal nie wiadomo, czy i kiedy rozpocznie się inwestycja na działce, którą zakupiła pod-opolska firma Stegu. Pod dużym znakiem zapytania stoi także budowa zakładu produkującego pierogi, jaki miała stawiać zarejestrowana w Opolu spółka Big Pierogi.

Urzędnicy ratusza przekonują jednak, że jeszcze w tym roku w strefie pojawią się kolejni inwestorzy. Niewykluczone, że znów będą to firmy związane od lat ze stolicą regionu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska