Opolski ratusz nie planuje w tym roku nowych inwestycji

fot. Sławomir Mielnik
fot. Sławomir Mielnik
Ratusz chce przez to złagodzić efekty ogólnoświatowego kryzysu finansowego.

Do tej pory w ciągu roku miasto rozpoczynało od kilku od kilkunastu drobnych inwestycji czy zakupów sprzętu. Zazwyczaj pojawiały się one na nagle i wprowadzone ja do specjalnymi korektami do budżetu. Pieniądze brały się najczęściej z dodatkowych wpływów podatkowych, czy sprzedaży nieruchomości.

- W obecnej sytuacji będziemy tego unikać - zapowiada Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta. - To przemyślana decyzja, która ma spowodować, że nie będzie trzeba, z powodu kryzysu finansowego, rezygnować z którejś z już zaplanowanych inwestycji. Chcemy zrealizować przede wszystkim to, co już zaplanowaliśmy.

Ratusz jeszcze przed przyjęciem tegorocznego budżetu ograniczył wydatki m.in. na remonty ratusza, czy zakup nieruchomości w strefie ekonomicznej.
Niepewnie na finanse miasta wpływa sytuacja budżetu państwa. Już wiadomo, że dochody z podatków mają być mniejsze niż w ubiegłym roku. Wciąż nie wiadomo jednak, o ile mniejsze.

Radni już kilkakrotnie apelowali do prezydenta, aby przygotował listę inwestycji, z których można by zrezygnować w ciągu roku.

- Nie widzimy takiej potrzeby, wierzymy że do takiej sytuacji nie dojdzie - mówi Pietrucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska