Planujemy otwarcie od września pierwszej klasy z niemieckim jako językiem mniejszości - mówi germanistka Beata Zgolik-Mrozek. - Kolejne roczniki, mamy nadzieję, dojdą w następnych latach. Po niemiecku będziemy w pierwszej klasie uczyć historii (a dokładnie elementów historii Niemiec), geografii, chemii i muzyki. W drugiej klasie muzykę zastąpi plastyka, w trzeciej zajęcia artystyczne. To nie będzie klasa rejonowa. Zapraszamy z całego Opola i jego otoczenia uczniów autentycznie zainteresowanych językiem niemieckim, zmotywowanych do pracy, bo bez motywacji nauczanie trochę traci sens.
Taka klasa w PG nr 4 powstanie w nowym roku szkolnym po raz pierwszy. Na razie funkcjonuje tam tylko jedna grupa 10-osobowa ucząca się niemieckiego jako języka mniejszości.
Pani Beata uspokaja, że model proponowany na przyszły rok nie oznacza, że wszyscy uczniowie muszą od razu na starcie znać język niemiecki perfekcyjnie.
- Przy takiej liczbie godzin niemieckiego na pewno będą robić szybkie postępy - dodaje. - A na czterech przedmiotach będziemy zaczynali od 20 procent lekcji po niemiecku i dochodzili najwyżej do 50 procent. Reszta będzie nauczana po polsku. Pewnie będziemy rozpoczynać od prostych rzeczy: nazw epok czy innego nazewnictwa. Nikt nie zakłada prowadzenia od razu wykładu w języku niemieckim.
Germanistka nie wyklucza, że z czasem uczniowie - jeśli będzie ich wystarczająco dużo - zostaną podzieleni na grupę początkującą i bardziej zaawansowaną. Tak by wszyscy mogli skorzystać jak najwięcej.
Nauczyciele zachęcają potencjalnych kandydatów do nowej klasy m.in. możliwością współpracy z TSKN, perspektywą udziału w konkursach języka niemieckiego i w wymianach uczniowskich z kolegami z Niemiec.
Więcej szczegółów na stronie: www.g4.opole.pl oraz na dniach otwartych szkoły w sobotę, 21 marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?