- Od kilku dni przychodzą do nas ludzie mówiąc, że na insekty działa jedzenie witaminy B6, więc sprzedaliśmy już wszystkie mieszanki B Complex - mówi Agnieszka Korczyńska z apteki "Na Dobre i na złe" w Opolu.
W czwartek i piątek placówka sprzedała prawie wszystkie żele i spreje przeciwko owadom. Dobrze szły też tabletki odstraszające komary, a także łagodzące skutki ukąszeń.
- Zostało nam kilka opakowań. Zamówilibyśmy więcej, ale w hurtowniach nic już nie ma - dodaje aptekarka.
Na komary narzekają wszyscy mieszkańcy Opolszczyzny.
Podobne głosy docierają ze wszystkich rejonów, które dotknęła powódź.
Wszędzie tam, gdzie nie utworzyły się wielkie rozlewiska i tak w wielu miejscach stoją kałuże.
- A stojąca woda jest idealnym siedliskiem dla rozwoju larw komarów - mówi Marek Bocianowski, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Opole.
Bocianowski od kilku tygodni nakazuje wychodzącym w teren pracownikom maksymalne osłanianie ciała. Długi rękaw, spodnie i zapas środków odstraszających owady to podstawa, na twarz przydają się siatki pszczelarskie - mówi leśnik.
Sanepid uspokaja: w naszej strefie klimatycznej kąsające insekty nie przenoszą ludzkich chorób.
Odkomarzanie zaleca jednak Wojewódzki Inspektorat Weterynarii.
Wszystko przez roznoszoną wśród bydła i owiec chorobę niebieskiego języka.
- Od maja badamy na bieżąco pod tym kątem krew zwierząt - informuje dr Sławomir Wypchło, wojewódzki inspektor ds. zwalczania chorób zakaźnych zwierząt.
Gdyby doszło do wykrycia choroby, zagrożone byłyby stada w promieniu 150 km.
- W tej chwili nic nam nie grozi - uspokaja.
Weź komara sposobem
Weź komara sposobem
Niektóre metody zabezpieczenia się przed owadami:
do kieliszka z odrobiną oliwy wlej po 8 kropel olejku lawendowego i goździkowego; rozstaw w każdym pokoju, powinno wystarczyć na 2 tygodnie
na parapet postaw spodeczek z ułożonymi na nim plasterkami cebuli
natrzyj się olejkami eterycznymi o ostrym zapachu: cynamonowym, bazylikowym czy waniliowym
w sklepach znajdziemy też kadzidełka, pochodnie i środki do samodzielnego oprysku krzewów
dzieci po spryskaniu sprejem ubierz szczelnie i załóż im skarpetki
witamina B6 działa, ale tylko w dużych ilościach
jedzenie czosnku odstrasza komary, ale i ludzi
Na ukąszenia:
jeśli nie masz maści typu Fenistil przyłóż do rany plaster cebuli, natkę pietruszki, lub lód
pij rozpuszczalne wapno.
Na odkomarzanie zdecydowało się już kilka opolskich gmin. Parki, okolice zbiorników wodnych i tereny, które znalazły się niedawno pod wodą spryskano już w Kędzierzynie -Koźlu.
- Co roku wydajemy na to 10 tys. zł. W tym roku musimy podwoić stawkę - mówi Jan Kwiczak, szef wydziału ochrony środowiska i infrastruktury tutejszego ratusza.
W Brzegu pierwszy oprysk powinien odbyć się w tym tygodniu.
- Powtórzymy akcje, jeśli będzie taka konieczność - zapowiada Artur Kotara, wiceburmistrz Brzegu, który na akcję przeznaczył 8 tys. zł.
Nad opryskiem terenów zielonych zastanawiają się mniejsze gminy.
- Mamy na to 8 tys. złotych, a pod wodą było u nas około 3 tys. hektarów. Na wszystko nie wystarczy - tłumaczy Alojzy Parys, wójt Ciska.
W Dobrzeniu Wielkim w tym tygodniu zabezpieczonych będzie 450 ha w Czarnowąsach przy wałach na Małej Panwi i jej ujściu do Odry. To tu woda podlała kilkaset domów.
W gminie Dąbrowa, czyli po drugiej stronie Odry, władze wątpią w skuteczność miejscowych oprysków. Wszystkiemu winny brak pieniędzy.
Aż 100 tys. zł na odkomarzanie przeznaczy Opole.
- Na przełomie czerwca i lipca spryskamy z helikoptera około 1200 hektarów - zapowiada Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta Opola.
Opryskiem objęte będą tereny przy Odrze, bliskie Zaodrze, Metalchem oraz cała Wyspa Bolko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?