Opolszczyzna. Znów rośnie bezrobocie. Jest jesień. Brak ofert sezonowych

Tomasz Gdula [email protected] 77 48 49 528
Tak kształtuje się bezrobocie na skali województwa Opolskiego. (fot. nto)
Tak kształtuje się bezrobocie na skali województwa Opolskiego. (fot. nto)
Koniec dobrej koniunktury na rynku zatrudnienia. Nie ma już ofert sezonowych, a o stały etat jest jeszcze trudniej. Statystyki mówią jednoznacznie: sytuacja jest najgorsza od kilku lat.

Patrycja Kozłowska ze Zdzieszowic przez ostanie miesiące pracowała w warzywniaku. Pomagała właścicielce w okresie największego natężenia sprzedaży warzyw i owoców.

Zobacz: Opolszczyzna. Bezrobocie wreszcie poszło w dół

- W środku lata zajmowałam się wyłącznie truskawkami, bo kolejka po nie nie kończyła się - opowiada pani Patrycja. - Ale z końcem września straciłam robotę. I na żadną inną nie ma widoków.

Zarówno w handlu, jak również w usługach i budownictwie pracy jest coraz mniej i nie zmieni się to zapewne do wiosny. Co roku w tym okresie bezrobocie wzrasta. Aktualnie bez zarobkowego zajęcia jest ok. 45500 mieszkańców Opolszczyzny w wieku produkcyjnym, a ich liczba tylko we wrześniu zwiększyła się o dwie dziesiąte procent (z 11,9 do 12,1).

Najwięcej bezrobotnych jest tradycyjnie w powiecie brzeskim, gdzie stopa bezrobocia sięga niemal 20 procent. Nie najlepiej sytuacja wygląda także w powiecie nyskim i namysłowskim. Stopa bezrobocia w ostatnim dniu września wynosiła tam odpowiednio 16,3 oraz 15,2 procent.

Na przeciwległym biegunie statystyk jest miasto Opole z zaledwie 6,5-procentowym bezrobociem oraz powiat oleski, gdzie bezrobotnych jest około dwóch tysięcy, czyli osiem procent.

Ogólnopolskie dane statystyczne wskazują, że sytuacja na opolskim rynku pracy jest gorsza od średniej krajowej i pogarsza się u nas w szybszym tempie. Stopa bezrobocia we wrześniu 2010 roku na podstawie danych, przekazanych ministerstwu pracy przez wojewódzkie urzędy pracy wyniosła 11,4 procent (średnia w naszym województwie to 12,1) i w porównaniu do miesiąca poprzedniego wzrosła o 0,1 procent (na Opolszczyźnie o 0,2 procent).

Zobacz: Bezrobotnym ciężko dostać pracę

Liczba bezrobotnych ostatniego dnia września w całym kraju wyniosła milion 815 tysięcy osób i w porównaniu do końca sierpnia 2010 roku wzrosła o niemal 15 tysięcy.

Z danych statystycznych resortu pracy wynika, że we wrześniu 2009 roku sytuacja na polskim rynku pracy była lepsza niż obecnie. Stopa bezrobocia kształtowała się wtedy na poziomie 10,9 procent, czyli była o pół procent niższa od zanotowanej w końcu września tego roku. Natomiast wzrost bezrobocia w okresie sierpień - wrzesień 2009 był identyczny jak w tym roku i wyniósł 0,1 procent.

O tym, że sytuacja jest trudna, a nasza gospodarka wciąż zmaga się ze skutkami spowolnienia rozwoju, spowodowanymi światowym kryzysem dobitnie świadczy fakt, że w latach rozkwitu i prosperity bezrobocie we wrześniu wyraźnie spadało w stosunku do sierpnia. W roku 2007 spadło o 2,4 procent, a w 2008 o dwa procent.

- Problem polega na tym, że pracy jest mało, a nawet jak jest to za najniższą krajową - mówi Patrycja Kozłowska, do niedawna sprzedawczyni. - Ja dostawałam wprawdzie premię od szefowej, bo utargi na owocach latem były świetne, ale gdyby nie to, miałabym „gołą” pensję, czyli pieniądze, za które nie sposób umrzeć z głodu, ale przeżyć też trudno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska