Przypomnijmy, iż podopieczni Jacka Szopińskiego o pozostanie w elicie walczą nie z trzema, a dwoma rywalami w grupie spadkowej, gdyż do zmagań nie przystąpiła Polonia Bytom!
Zarząd tego klubu poinformował w minionym tygodniu, że drużyna z powodu „fatalnej sytuacji finansowej oraz kadrowej klubu” nie przystąpi do baraży. Klub może także w ogóle zniknąć z hokejowej mapy Polski.
Przyszłość tej drużyny zresztą już od początku sezonu rysowała się w czarnych barwach, co miało związek z problemami finansowymi. Kolejno opuszczali ją najlepsi zawodnicy na czele z Błażejem Salamonem, Filipem Stoklasą i Davidem Turoniem. W końcówce fazy zasadniczej bytomianie pojechali na mecz do Gdańska dzięki zbiórce pieniędzy przeprowadzonej przez kibiców, a zaległy mecz z Podhalem Nowy Targ oddali walkowerem. Do tego doszły problemy z lodowiskiem przez… zalegający na jego dachu śnieg, co groziło katastrofą budowlaną.
Tak czy inaczej o dwa miejsca dające prawy gry w elicie w przyszłym sezonie opolanie mierzyć się będą z Zagłębiem Sosnowiec oraz mistrzem 1 ligi Naprzodem Janów. O ile w razie ewentualnego utrzymania będą mogli do tych rozgrywek wówczas w ogóle przystąpić. Wszak nasz klub również przeżywa ogromne kłopoty organizacyjno-finansowe.
- Pomijając to, co będzie w następnym sezonie, czy w Opolu w ogóle jeszcze będzie hokej czy nie będzie… trudno teraz o tym wyrokować, na razie o tym nie myślimy i skupiamy się na grze i trenowaniu, bo tylko tak możemy zrobić dobry wynik - zauważał niedawno Szopiński. - Przy tak mocnych przeciwnikach musimy dobrze to rozegrać taktycznie, sposobem. Utrzymanie musimy wypracować zaangażowaniem, poświęceniem, bo umiejętnościami „odstajemy”.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że przed naszymi hokeistami bardzo trudne zadanie. Zagłębie w końcowej fazie sezonu regularnego potrafiło sprawić niejednemu znacznie wyżej notowanemu rywalowi kłopoty, a w pre play off mocno postawiło się Unii Oświęcim.
Naprzód z kolei w cuglach wygrał 1 ligę, a ponadto wzmocnił się ostatnimi czasy solidnymi graczami. Do drużyny dołączyło siedmiu graczy, w tym trzech Czechów, a są to: obrońcy Petr Prochazka i Patrik Zicho oraz napastnik Jan Poruba. Z kolei kwartet Polaków to: bramkarz Kamil Skórski (poprzednio KTK Krynica), obrońca Bartłomiej Stępień i napastnik Karol Wąsiński (obaj Polonia Bytom) oraz objawienie 1 ligi Krzysztof Bryk z UKH Dębica.
Walka toczyć się będzie systemem „każdy z każdym”, a zainteresowane ekipy zagrają pomiędzy sobą po cztery razy: po dwa mecze u siebie i dwa na wyjeździe, co daje jeszcze po osiem meczów
Terminarz Orlika:
17.02 Zagłębie 2:6 (wyjazd), 20.02 Naprzód (dom), 26.02 Zagłębie (d), 1.03 Naprzód (w), 10.03 Zagłębie (w), 13.03 Naprzód (d), 19.03 Zagłębie (d), 22.03 Naprzód (w).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?