Protokół
Protokół
Legia Warszawa - orlik opole 8:3 (2:1, 1:1, 5:1)
Bramki : Piechowski 4, Komor-ski 2, Wąsiński, Grunwald - Wójcik 2, T. Sznotala.
Orlik: Nobis - Resiak, Sordon, Hedberg, Korzeniowski, Wacławczyk - Cwykiel, Stopiński, T. Sznotala, Zwierz, Siwiak - Ł. Sznotala, Słowik, Obrał, Wójcik, Hirsz. Trener Jerzy Pawłowski.
W innych meczach 1. i 2. kolejki: Legia - Polonia Bytom 4:8, KTHKrynica - Sielec Sosnowiec 2:0, MMKSNowy Targ - Sielec 10:1.
Opolanie pojechali na wczorajszy mecz do stolicy w okrojonym składzie. Nie mogli w nim bowiem zagrać obrońcy Piotr Kaim i Emrick Larsson, którzy już od kilku dni trenują z drużyną.
- To jest jakiś kabaret - mówi wiceprezes Orlika Przemysław Pawłowski. - Sprowadziliśmy zawodników, są z zespołem, a PZHL stwierdził, że nowych hokeistów zatwierdzać będzie po czternastym września. My natomiast musimy grać bez wzmocnień.
Dwie pierwsze tercje spotkania były bardzo wyrównane. Wprawdzie Orlik po błędzie obrony szybko stracił bramkę, ale błyskawicznie odpowiedział po trafieniu Jakuba Wójcika. Kolejny błąd kosztował jednak utratę następnego gola.
- Dwa katastrofalne błędy pozwoliły Legii objąć prowadzenie w meczu - komentuje Jerzy Pawłowski, trener Orlika. - Dla nas był to jednak dopiero czwarty występ na lodzie i to może trochę usprawiedliwiać zespół.
W II tercji Orlik uporządkował grę. Znów Wójcik strzelił kontaktową bramkę na 3:2, a sytuację po kilku potknięciach kolegów z obrony ratował świetnie broniący Jarosław Nobis.
- Kiedy straciliśmy kolejnego gola, nasza gra się posypała - kończy Pawłowski. - Robiliśmy nie szkolne, ale przedszkolne błędy, które bezlitośnie wykorzystywali rywale.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?