Ostatni test na remis. Przyszłość Rogów - Start Galmet Bogdanowice 1-1

fot. Sławomir Jakubowski
Pomocnik "Bogdanki“ Marcin Janowicz.
Pomocnik "Bogdanki“ Marcin Janowicz. fot. Sławomir Jakubowski
Start Bogdanowice sprawdzał formę z Przyszłością Rogów. Był to ostatni sparing przed początkiem rozgrywek w III lidze.

Protokół

Protokół

Przyszłość Rogów - Start Galmet Bogdanowice 1-1 (0-0)
0-1 Szymczyszyn - 48., 1-1 Wieczorek - 66.

Start: Bąkowski - Lalko, Kaliciak (57. Stupek), Bieniasz (46. Sławik), Czarnecki (46. Woniakowski) - Rybak (55. Krupa), Gużda (46. Karabin), Janowicz (65. Chałek), Zapotoczny (46. Jamuła) - Dudacy (55. Mikler), Szymczyszyn (65. Balcer). Trener Ryszard Remień.**

Rywale w poprzednim sezonie zajęli 4. miejsce w IV lidze śląskiej, a od kilku sezonów uchodzą za solidny zespół. Przekonali się o tym gracze "Bogdanki“, dla których mecz z Przyszłością był dobrym testem przed pierwszą kolejką ligową i starciem z Leśnicą.

Trener Ryszard Remień skorzystał z niemal wszystkich zawodników, których ma w kadrze. Nie zagrał tylko bramkarz Piotr Kozakiewicz, ale on akurat miał ważny powód. W sobotę brał bowiem ślub.

W podstawowym składzie grało pięciu nowych zawodników i to już pokazuje, że latem doszło w "Bogdance“, która cudem się uratował w III lidze, do sporych zmian kadrowych.

Jeden z nowych graczy - Tomasz Szymczyszyn, który przyszedł z Oderki Opole wpisał się na listę strzelców. Zaraz po przerwie zdecydował się on na uderzenie, a piłka odbijając się od jednego z obrońców przeciwnika zmyliła bramkarza Przyszłości.

Tym samym Szymczyszyn poważnie zgłosił swoją kandydaturę do gry w podstawowym składzie Startu, a jego dużym atutem jest też fakt, że jest młodzieżowcem. W III lidze w czasie meczu na boisku musi być bowiem obecnych aż trzech młodych piłkarzy.

Podopieczni Ryszarda Remienia pokazali się z niezłej strony zwłaszcza w drugiej odsłonie spotkania. Nie udało im się jednak utrzymać prowadzenia. Przyszłość wyrównała w 66. min po składnej akcji, która sfinalizował Paweł Wieczorek.

Sprytnym strzałem głową przelobował on Tomasza Bąkowskiego, który też jest jednym z dziewięciu nowych zawodników w kadrze zespołu z Bogdanowic.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska