2 z 19
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Gerard Pique po raz ostatni wystąpił dla FC Barcelony na...
fot. PAP, EPA

Owacja na stojąco. Gerard Pique po raz ostatni zagrał dla Barcelony na Camp Nou

Gerard Pique po raz ostatni wystąpił dla FC Barcelony na Camp Nou. W zwycięskim meczu z Almerią przebiegł ponad osiem kilometrów i poprowadził defensywę "na zero z tyłu". Gdy schodził z boiska, a była to 84 minuta, wszyscy kibice zgromadzeni na stadionie poderwali się z miejsc, a koledzy z drużyny po kolei wyściskali nim zajął miejsce na ławce.

Na początku meczu Barcelona otrzymał rzut karny, ale Pique zrezygnował z podejścia do piłki. Wyraźnie poprosił Roberta Lewandowskiego, żeby to on egzekwował jedenastkę. Polak trafił w słupek.

Pique nie ukrywał emocji kiedy opuszczał murawę. Przez czternaście lat zakładał koszulkę Barcy, z którą zdobył wszystko, co było do zdobycia: trzykrotnie Ligę Mistrzów, ośmiokrotnie ligę hiszpańską, siedem razy tamtejszy puchar. Jako reprezentant Hiszpanii został za to mistrzem świata i Europy. - Z Pique odchodzi część klubowego godła. Będzie mi go brakowało, tyle razem przeżyliśmy, jestem smutny - mówił Sergio Busquets. On i Jordi Alba w najbliższym czasie też odejdą z klubu.

Zobacz również

Ormiańska noc w Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu. Zobacz zdjęcia

Ormiańska noc w Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu. Zobacz zdjęcia

Pierwsza Komunia Święta w parafii św. Jana Kantego w Częstochowie. Zobaczcie ZDJĘCIA

NOWE
Pierwsza Komunia Święta w parafii św. Jana Kantego w Częstochowie. Zobaczcie ZDJĘCIA

Polecamy

Horoskop dzienny na sobotę 18 maja 2024 r. "Musisz znaleźć złoty środek"

Horoskop dzienny na sobotę 18 maja 2024 r. "Musisz znaleźć złoty środek"

Beata Kozidrak i Agnieszka Chylińska gwiazdami Dni Księstwa Brzeskiego

Beata Kozidrak i Agnieszka Chylińska gwiazdami Dni Księstwa Brzeskiego

Sabalenka o drugim finale w dwa tygodnie ze Świątek: „Nie będę ostrożna, zaryzykuję”

Sabalenka o drugim finale w dwa tygodnie ze Świątek: „Nie będę ostrożna, zaryzykuję”