Zakład w Strzelcach Opolskich produkuje plastikowe panele, które służą w autach do sterowania m.in. nawiewami, radiem samochodowym, czy też nawigacją. Podobnie jak inne firmy działające w branży motoryzacyjnej, firma została dotknięta przez pandemię koronawirusa. Część zleceń się skończyła, a klienci wstrzymywali się z kolejnymi zamówieniami.
By chronić miejsca, pracy spółka jeszcze w kwietniu tego roku przystąpiła do tarczy antykryzysowej - etaty i wynagrodzenia pracowników zostały wtedy obniżone o 20 proc. Ta sytuacja trwała do końca czerwca.
Po wyjściu z „tarczy” zarząd poprosił pracowników, by jeszcze raz tymczasowo zgodzili się na obniżkę wymiaru pracy do 3/5 etatu. Większość osób na to przystała.
- Udało nam się ustabilizować sytuację związaną ze zleceniami, w związku z czym przywróciliśmy etaty pracownikom produkcji wcześniej niż pierwotnie zakładaliśmy - mówi Jędrzej Piechowiak, prezes spółki. - Wierzymy, że najtrudniejsze mamy już za sobą i teraz będzie tylko lepiej. Wciąż zatrudniamy ok. 300 pracowników.
Zarząd uznał, że jest to dobry moment na rebranding. W związku z tym zmienił nazwę z „PearlStream” na „Someo”.
- To konsekwencja zmian, jakie sukcesywnie następowały w zakładzie Strzelcach Opolskich - dodaje Piechowiak. - W spółce już od pewnego czasu jest nowy zarząd i zmieniła się organizacja pracy. Wyposażyliśmy zakład w nowe maszyny i w dużej mierze zautomatyzowaliśmy produkcję.
- To nowa jakość, dlatego też chcemy budować naszą nową markę „Someo” - dodaje prezes.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?