Pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej w Kluczborku napisali listy do świętego Mikołaja i czekają na prezenty. Nie mają wygórowanych marzeń

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej w Kluczborku napisali listy do św. Mikołaja. Organizatorzy akcji prowadzą teraz rekrutację osób, które zechciałyby przygotować prezenty dla seniorów. Ich marzenia nie są wygórowane.
Pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej w Kluczborku napisali listy do św. Mikołaja. Organizatorzy akcji prowadzą teraz rekrutację osób, które zechciałyby przygotować prezenty dla seniorów. Ich marzenia nie są wygórowane. DPS w Kluczborku
W tym roku ponownie mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Kluczborku napisali listy do świętego Mikołaja. Organizatorzy akcji rozpoczęli rekrutację osób, które zechcą przygotować dla nich prezenty.

- Pięć lat temu trafiłam na akcję, która polegała na tym, że ochotnicy przygotowywali paczki dla kombatantów z Domu Pomocy Społecznej w Warszawie. Pomyślałam, że fajnie byłoby zorganizować coś podobnego w Kluczborku dla mieszkańców DPS-u- mówi organizatorka wydarzenia Natalia Dzierżyńska. – Akcja się przyjęła i stała się tradycją, z czego się bardzo cieszę.

Pensjonariusze piszą o tym, jakie są ich wymarzone prezenty, a następnie osoby chętne do wcielenia się w rolę świętego Mikołaja, losują listy i przygotowują paczki. W ubiegłym roku udało się obdarować aż 140 osób. W tym listy napisało ponad 100 podopiecznych.

- W Domu Pomocy Społecznej w Kluczborku aktualnie przebywają osoby w wieku od 60 do 90 lat. Są to ludzie semantycznie i przewlekle chorzy oraz ludzie starsi – informuje Natalia Dzierżyńska. - Idea akcji jest taka, aby dać tym osobom uśmiech i oderwać ich od często szarej rzeczywistości.

Ich marzenia są różne, przeważnie bardzo przyziemne i niezbyt wygórowane, ale wszystkie bardzo wzruszające. Głównie w listach pojawiają się prośby o odzież, np. dresy, skarpety czy kapcie, słodycze, kawę, kosmetyki, pościel.

- Pensjonariusze mają też prośby dostosowane do zainteresowań, marzą na przykład o farbach do malowania – wymienia Natalia Dzierżyńska.

Wydarzenie ma już swoich stałych uczestników, którzy przygotowują podarunki od pierwszej edycji, ale są też nowi.

- Obdarowującymi są przeważnie mieszkańcy powiatu kluczborskiego, ale nie brakuje osób z zewnątrz – mówi organizatorka. – Na przykład w akcję co roku angażują się ochotnicy spod Bełchatowa.

W wydarzenie włączają się też szkoły.

- W tym roku zgłosiły się już klasy czwarta i piąta z Publicznej Szkoły Podstawowej w Kujakowicach Dolnych, a w zeszłym roku brała w niej między innymi udział klasa 3e z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Kluczborku. Każdorazowo wspiera nas również Maciej Sitek, radny powiatowy, który przebiera się za Mikołaja i rozdaje prezenty, rozmawia z podopiecznymi, widać, że to również sprawia im wiele radości.

Osoby, które chciałyby włączyć się w przygotowywanie prezentów, mogą napisać poprzez Fabcebook wiadomość do Natalii Dzierżyńskiej.

- Dostaną losowo wybrany list oraz instrukcję jak zapakować prezent i jak go przekazać – mówi organizatorka. – Zachęcam, bo chociaż mamy już wielu kandydatów na Mikołaja, ale jeszcze sporo listów czeka na realizację.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska