Pieniądze w bankach są bezpieczne

Rozmawiała Joanna Jakubowska
Zygfryd Blochel
Zygfryd Blochel
Rozmowa z Zygfrydem Blochelem, zastępcą dyrektora Oddziału Okręgowego NBP w Opolu

- Czym kierować się przy wyborze banku: bardziej wielkością oprocentowania lokat czy pozycją rynkową i wielkością sieci placówek?
- Należy kierować się własnym interesem, a interes klienta polega na tym, by jak najmniej zapłacić i jak najwięcej zarobić. Trzeba iść do takiego banku, który w najwyższym stopniu będzie spełniał ten postulat. Oprocentowanie depozytów, mimo że coraz niższe, jest jednak nadal zróżnicowane w zależności od banku. Zróżnicowanie to bierze się stąd, że w niektórych, szczególnie dużych, skonsolidowanych bankach, o wysokim kapitale, występuje nadpłynność. Z tego powodu banki te nie są aż tak bardzo zainteresowane pozyskiwaniem depozytów, ponieważ mają wystarczającą ilość środków potrzebnych do udzielenia kredytów. Z kolei mniejsze banki, w których nie ma nadpłynności, są bardziej zainteresowane pozyskiwaniem klienta. Dlatego są raczej powściągliwe w narzucaniu nadmiernych opłat i prowizji, a także oferują wyższy procent od depozytów.
- Atrybutem interesu klienta jest nie tylko zysk, ale też bezpieczeństwo. Małe banki nie dają nam takich gwarancji bezpieczeństwa jak duże. Czy warto stawiać tylko na zysk?
- Nasz system bankowy jest bezpieczny. Klienci na tracili na skutek utraty płynności finansowej banków na początku transformacji. Pamiętamy kilka upadłości banków z początku lat dziewięćdziesiątych, choćby Banku Handlowo-Kredytowego, Rolbanku czy Agrobanku. Ale to już jest historia. Wówczas stawiano bankom niskie wymagania kapitałowe, bo chciano zwiększyć konkurencyjność na rynku. W rezultacie to, co miało sprzyjać klientom, obróciło się przeciwko nim. Nadzór bankowy nie zawsze w porę zdołał zapobiec problemom płatniczym. Obecnie technika umożliwia błyskawiczną transmisję danych do NBP, przez co mamy szeroki zakres aktualnych infromacji z wszystkich banków. Wszelkie sygnały, które mogą być niepokojące, są natychmiast wychwytywane i wyjaśniane na bieżąco.
- Czy to oznacza, że bez obaw możemy złożyć nasze oszczędności w małym banku spółdzielczym, który daje nam konkurencyjny procent od wkładów oszczędnościowych?
- Najzupełniej. Powinniśmy pamiętać, że istnieje Komisja Nadzoru Bankowego, która czuwa i nie dopuszcza do tego, by powstało zagrożenie dla pieniędzy klientów banków. Dla uspokojenia warto jeszcze dodać, że w ostateczności zabezpieczeniem dla depozytów klientów są gwarancje Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. To on ma za zadanie rekompensować klientom ewentualne straty. Oczywiście, do opinii publicznej docierają niekiedy sygnały, że poniektóre banki mają jakieś problemy, ale to nie oznacza, że taki bank staje się od razu niewypłacalny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska