Pierwsze dziecko 2016 roku urodzone w Nysie. Milenka urodziła się tuż po 9.00

Redakcja
Tuż po urodzeniu mała ważyła 3720 g i mierzyła 56 cm.
Tuż po urodzeniu mała ważyła 3720 g i mierzyła 56 cm. Klaudia Pokładek
Pierwsze dziecko urodzone w Nysie w 2016 r.

- Łobuz z tej naszej córy. Planowana była na grudzień, ale postanowiła pokrzyżować nam plany i urodzić się dopiero w styczniu. W dodatku w Nowy Rok, co w konsekwencji oznaczało sylwestra spędzonego w szpitalu. Ale nie ma tego złego - jest pierwszym dzieckiem urodzonym w Nysie, a może nawet w całym powiecie - uśmiecha się Sonia Kopeć, mama nowo narodzonej Milenki.

Mała przyszła na świat dokładnie o godzinie 9.25. Urodziła się przez cesarskie cięcie. Ważyła 3720 gramów i mierzyła 56 centymetrów.

Rodzice, czyli Sonia i Oskar Kopeć są przeszczęśliwi i zapowiadają, że na Milence nie poprzestaną. - Marzy mi się przynajmniej dwójka pociech - zapowiada 24-letnia Sonia.

Rodzice pierwszej w 2016 roku nysanki mieszkają w Nysie, w związku z czym nie wykluczają, że jak rodzina im się jeszcze kiedyś powiększy, to skorzystają z bonu na dziecko. Finansuje je od nowego roku gmina Nysa.

- Póki co dostaliśmy bon od starosty na 200 zł. Z okazji, że mała przyszła na świat jako pierwsza w powiecie. Przyda się na pierwsze zakupy dla malucha - dodaje Sonia Kopeć, która oprócz bonu dostała jeszcze kwiaty i gratulacje. Od burmistrza Nysy również.

Nysanie rodzą coraz mniej dzieci

Tak przynajmniej twierdzą położne z nyskiego szpitala.

Bogusława Nachaczewska, która na oddziale położniczym pracuje już 33 lata mówi, że urodzeń jest mniej przynajmniej o połowę niż dawniej. - Bywały lata, że przyjmowałyśmy po osiem, a nawet dziesięć porodów na dobę. Teraz średnio dwa - informuje położna.

Czym jeszcze różni się praca na oddziale dawniej i dziś? Według pani Bogusi zdecydowanie więcej ciąży jest patologicznych, a co za tym idzie częściej lekarze decydują się na cesarskie cięcia.

- Przykładem jest właśnie pani Sonia - tłumaczy Nachaczewska. - Poza tym mamy tutaj lepszy sprzęt, który zapewnia większe bezpieczeństwo zarówno dzieciom, jak i rodzącym mamom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska