Ponad połowa osób dorosłych wypoczywających nad wodą to ludzie pod wpływem alkoholu - szacuje sierżant Łukasz Keler z posterunku wodnego na Jeziorze Nyskim w Skorochowie. - Kolejny już sezon obserwujemy, że ludzie przyjeżdżający nad wodę zapominają o wszelkich zasadach bezpieczeństwa swojego i innych. Wypiją kilka piw i tylko marzą o kąpieli. Skaczą rozgrzani do wody, nie przejmując się groźbą skurczu czy nawet zawału serca. Wypływają sto metrów od brzegu, poza boje i nie zastanawiają się, czy starczy im sił na powrót. Po pijanemu siadają za stery łodzi i bardzo popularnych skuterów.
W ubiegłą sobotę WOPR-owcy na jeziorze w Turawie zatrzymali głośno zachowującą się grupę młodzieży na rowerku wodnym. Wszyscy byli kompletnie pijani, hałasowali i usiłowali skakać do wody. Nie poniosą żadnej odpowiedzialności, bo rower wodny nie jest pojazdem mechanicznym.
- Alkohol mieli najprawdopodobniej na pokładzie. Podczas wypożyczania byli trzeźwi i nie wzbudzili żadnych podejrzeń - tłumaczy Zbigniew Bilewicz, bosman stanicy WOPR na jeziorze dużym w Turawie.
Tego samego dnia w Skorochowie nad Jeziorem Nyskim na obszar kąpieliska na pełnym gazie wjechał skuter wodny. Zatrzymany przez policję mieszkaniec Oławy miał ponad promil w wydychanym powietrzu i nie miał uprawnień do kierowania skuterem. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.
W ośrodku wodnym w Januszkowicach koło Krapkowic nietrzeźwy mężczyzna przed tygodniem skakał "na główkę" do... brodzika. Skończyło się na wizycie w szpitalu.
W Turawie spokój na biwakach i leśnych dróżkach zakłócają hałaśliwe quady. W Nysie skutery wjeżdżają na wytyczone kąpieliska.
Wobec tych szaleństw policja bywa bezradna.
Całe Jezioro Nyskie o powierzchni ponad 2 tys. hektarów, gdzie wypoczywają tysiące wczasowiczów, chroni... 2-3 funkcjonariuszy.
- Mimo wszystko staramy się ścigać tych najbardziej brawurowych młodzieńców - mówi sierżant Keler.
Zgłaszajcie problemy i zagrożenia, jakie napotykacie na opolskich kąpieliskach. Będziemy wracać do tematu i podejmować interwencje w sprawie bezpiecznego wypoczynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?