Piłka nożna. Przed nami 17. kolejka 3 ligi

Mecze w Opolu i Piotrówce rozpoczną się w sobotę o godz. 15.00.

Prowadzący w tabeli opolanie zmierzą się z rezerwami ekstraklasowego Ruchu Chorzów. W pierwszej wiosennej kolejce podopieczni trenera Jana Furlepy po dobrej grze pokonali w Bytomiu drużynę Szombierek 2-1. Zespół z Chorzowa grając w mocnym zestawieniu z kilkoma zawodnikami mającymi spore doświadczenie ekstraklasowe wygrał natomiast u siebie z ekipą z Bełku 2-0.

Jutro w Opolu chorzowianie wystąpią w teoretycznie słabszym zestawieniu. Ich pierwsza drużyna w ekstraklasie gra bowiem mecz ligowy we Wrocławiu ze Śląskiem. Przeciwko naszej drużynie nie wystąpi więc wielu zawodników z ekstra­kla­sowej kadry. To oraz fakt, że Odra jest liderem i ma od 11. w tabeli rywala 18 punktów więcej stawia niebiesko-czerwonych w roli zdecydowanego faworyta.

- Nie podchodzimy tak do sprawy - mówi trener Furle­pa. - W naszej grupie 3 ligi nie ma łatwych rywali. Z każdym, żeby wygrać trzeba się namęczyć. W każdym więc meczu nastawiamy się na twardą walkę.

Odra ma jeszcze jeden powód by pokonać chorzowian. W pierwszej rundzie doznała bowiem z nimi porażki na wyjeździe 3-4. Była to jedyna przegrana naszej drużyny w tym sezonie, a o wyjątkowości tego starcia w sensie negatywnym dla Odry, świadczył fakt, że był to jedyny mecz w 2015 roku, w którym straciła ona więcej niż jedną bramkę. Warto przypomnieć, że wówczas rywale też nie mieli w składzie wielu graczy z kadry ekstra­klasowej drużyny, co nakazuje czujność w jutrzejszym spotkaniu. Ruch ma sporo utalentowanej młodzieży, która z pewnością tanio skóry nie sprzeda. Zapowiada się więc ciekawy mecz.

Do Piotrówki przyjeżdżają Szombierki Bytom, ale nie tylko. Leżącą koło Strzelec Opolskich miejscowość odwiedzi też ekipa stacji telewizyjnej Canal Plus, a kręcić ma ona materiał o byłym królu strzelców ekstraklasy - Takesure Chiny­amie. Pochodzący z Zimbabwe były zawodnik Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski i Legii Warszawa ma w jutrzejszym meczu zadebiutować w barwach ekipy z Piotrówki. Może on pomoże zajmującemu ostatnie miejsce w tabeli zespołowi wygrać pierwszy mecz w sezonie?

Odra i Piotrówka mogą pomóc walczącemu o utrzymanie Ruchowi Zdzieszowice, bowiem grają z sąsiadami „Zdzi­chów” w tabeli. Zespół ze Zdzieszowic, który jest na 12. miejscu w klasyfikacji musi sobie jednak przede wszystkim pomóc sam. Gra na wyjeździe z mającym o jeden punkt mniej zespołem z Czańca. Rywal to niewygodny, grający defensywną piłkę. Ruch musi jednak zacząć zdobywać punkty, bo inaczej spadnie. Remis to mało. Trzeba koniecznie walczyć o całą pulę.