Piłka ręczna. Trzy nasze drużyny ruszają do boju

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Marcel Ungier po półrocznej grze w I lidze w barwach ASPR-u Zawadzkie wraca do drużyny z Komprachcic.
Marcel Ungier po półrocznej grze w I lidze w barwach ASPR-u Zawadzkie wraca do drużyny z Komprachcic. Sławomir Jakubowski
W weekend rozpoczynają się rozgrywki w II lidze mężczyzn.

Na tym szczeblu podobnie jak w poprzednim sezonie będziemy mieli trzech przedstawicieli: OSiR Komprachcice, Orlika Brzeg i ASPR Zawadzkie.

Ten ostatni zespół na zakończenie poprzedniego sezonu wygrał baraże o miejsce w I lidze z innym naszym reprezentantem - Olimpem Grodków. Mógł więc grać o klasę wyżej. Ze względów finansowych zespół z Zawadzkiego został jednak wycofany z I ligi, a jego miejsce zajęli grodkowianie.

Teraz w Zawadzkiem czas na “nowe rozdanie". Trenerem będzie pracujący dotychczas z młodzieżą w tym klubie Łukasz Morzyk. Zmiany są też we władzach. Prezesem został Jacek Pietrzela.

Dużo zmian jest też w kadrze. Odeszli w większości zawodnicy “z zewnątrz", a zespół będzie opierał się na wychowankach. Z kluczowych zawodników, którzy kończyli poprzedni sezon odeszli: Łukasz Gradowski, Michał Piech (obaj do Olimpu Grodków), Marcel Ungier, Krzysztof Juros (wrócili do OSiR-u Komprachcice). Nie ma też Łukasa Włoki, który przeszedł do Olimpii Piekary, Łukasza Płonki (Śląsk Wrocław), a także bramkarza Jakuba Kruka.

- Z bardziej doświadczonych zawodników został Daniel Skowroński - mówi prezes Pietrzela. - Kilku naszych młodszych graczy jak Hertel, Albinger i Kaczka też już zdobyło doświadczenie na parkietach I ligi. Wraca Michał Krygowski, który już u nas grał. Treningi wznowili natomiast nasi byli zawodnicy: Łukasz Pawlak, Krzysztof Kubillas i Patryk Całujek.

Do zespołu wchodzi też zdolna młodzież. Sytuacja kadrowa wcale nie jest więc zła, choć być może przydałby się nam jeszcze jeden bramkarz. W tym sezonie może nam być trudno włączyć się do walki o awans, ale chcemy żeby w następnym bił się on o I ligę. Stabilizacji potrzeba też pod względem organizacyjnym. Mamy jednak duże wsparcie od władz miasta na czele z burmistrzem Mieczysławem Orgackim i w przyszłość możemy patrzeć z optymizmem.

Dużo mniejsze zmiany są w Komprachcicach i Brzegu. Do OSiR-u wrócili wspomniani Juros i Ungier. Treningów nie wznowił natomiast skuteczny Tomasz Marcyniuk.

- Chłopcy mocno trenowali w okresie przygotowawczym - mówi szkoleniowiec OSiR-u Mirosław Nawrocki. - Od kilku lat jesteśmy solidnym II-ligowcem i tak też powinno być w tym sezonie.

- U nas trzon zespołu został zachowany - dodaje z kolei szkoleniowiec Orlika Brzeg Robert Karlikowski. - W poprzednim sezonie mieliśmy nieudaną pierwsza rundę, ale to się wiązało z brakiem przygotowań do niego. Runda rewanżowa była już dobra w naszym wykonaniu i teraz liczę, że od początku sezonu będziemy grać na równym poziomie, bo przygotowania przebiegały zgodnie z planem.

ASPR i OSiR zainaugurują rozgrywki meczami u siebie w najbliższą sobotę o godz. 18.00. ASPR podejmuje StartKonin, a OSiR ekipę AZS-uWrocław. Orlik zagra na wyjeździe z rezerwami Zagłębia Lubin.

W II lidze jest 14 drużyn. Dwie najsłabsze spadną, a mistrz wywalczy awans (drugi zespół będzie miał na niego szansę przez baraże). Pierwsza runda rozgrywek potrwa do 14 grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska