Piłkarzom obu drużyn przyszło rywalizować w trudnych warunkach, a boisko sprawiało im sporo kłopotów. Nic więc dziwnego, że decydująca była walka, w której lepiej spisywali się gospodarze. Prowadzili oni ataki pozycyjne. Co najważniejsze wykorzystali oni dwa dośrodkowania z lewej strony Zapotocznego i zdobyli dwa gole. Najpierw w 14. minucie Zapotoczny dograł piłkę na dalszy słupek, a Fryzel strzałem nogą dał GLKS-owi prowadzenie. W 32. Zapotoczny centrował tym razem na dalszy słupek, gdzie znalazł się niepilnowany Dominik i dopełnił formalności.
- Dwa razy zabrakło nam krycia oraz asekuracji i straciliśmy dwa gole - ocenił Andrzej Polak, trener Olimpii. - Zagraliśmy w pierwszej części źle, oddając pole rywalowi i dopiero po wizycie w szatni próbowaliśmy mecz uratować.
Goście szansy mogli nie mieć, bo bliżej trzeciej bramki przed przerwą byli miejscowi, ale Durda w sytuacji sam na sam przestrzelił, a następnie nie doszedł do dobitki po strzale Fryzla. Po przerwie swoje okazje zaczęła stwarzać Olimpia. Groźnie z dystansu uderzał A. Tomaszewski, a nieznacznie pomylił się też Paczek. Olimpia starała się atakować, jej piłkarze posyłali często piłki w pole karne, ale wiele z tego nie wyniknęło.
Kietrzanie mogli pozwolić sobie na grę z kontry, a raz przed szansą stanął Zapotoczny, ale z jego strzałem poradził sobie Płoszczyca.
- Zdobyliśmy bardzo cenne punkty - nie ukrywał uradowany Areg Gadachig, trener GLKS-u. - W pierwszej połowie prowadziliśmy grę i stwarzaliśmy okazje, w drugiej było słabiej, ale rywal za bardzo nam nie zagroził. Suma w meczu dała nam zasłużoną wygraną.
GLKS Kietrz - Olimpia Lewin Brzeski 2-0 (2-0)
1-0 Fryzel - 14., 2-0 Dominik - 32.
Kietrz: Szkudlarek - Bednarz, Rojek, Bondarewicz, Krzywy - Fryzel (66. Muzyk), Dominik, Czerepak (62. Pawlik), Zapotoczny (88. Ilmak) - Churas - Durda (58. Żurawik). Trener Areg Gadachik.
Olimpia: Płoszczyca - Sobierajski (46. Paczek), Stawecki, Moczko, Starczukowski - Czerniak, R. Tomaszewski, A. Tomaszewski, Solan - Stawniczy, Szylar (75. S. Sobczyk). Trener Andrzej Polak.
Sędziował Leszek Bednarz (Opole). Żółte kartki: Czerepak - Szylar, Płoszczyca. Widzów 70.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
