Piotr Uciechowski najlepszy na 50 km

W Kaliszu rozegrano 27. supermaraton "Kalisia" w biegach na dystansie 100 i 50 km. Biegi rozegrano na trasie o długości 2 km, którą uczestnicy musieli pokonać 25 lub 50 razy. W biegu głównym na 100 km zwyciężył aktualny mistrz Polski na tym dystansie Krzysztof Holik z Brzeska z wynikiem - 7.52,24 godz. Na starcie stanął opolanin Piotr Uciechowski.
- Od startu pobiegłem ostrożnie z założeniem biegu na głównym dystansie, jednak po minięciu 30 km prowadząc z około 100 metrami przewagi nad Holikiem, zgłosiłem sędziemu zawodów iż tego dnia pokonam tylko dystans 50 km - mówi Uciechowski. - Nie byłem bowiem pewny czy uda mi się ukończyć swoją osiemnastą "setkę" w karierze, co oznaczałoby, że cały trud pójdzie na marne i nie byłbym w ogóle sklasyfikowany. W efekcie mogłem jednak podkręcić tempo.

Ta taktyka dała Uciechowskiemu zwycięstwo na krótszym dystansie, zresztą pierwsze w karierze na dystansie 50 km, z rezultatem - 3.45,52 godz. Po 50 km kończąc bieg nasz biegacz miał ponad 2. min przewagi na Holikiem, który kontynuował jednak bieg aż do 100 km.

Dla Uciechowskiego był to dopiero czwarty start w 30. letniej karierze na tym nietypowym dystansie. Wcześniej pokonał go w holenderskim Winschoten (10.miejsce w Mistrzostwach Europy w 1992), w Berlinie (4. miejsce w Pucharze Europy w 1994, gdzie ustanowił swój rekord życiowy na tym dystansie - 3.29,42 godz.) i w Canberze (8. miejsce w Międzynarodowych Mistrzostwach Australii w 2008.
- Po ostatnim starcie mam w swojej 30-letniej karierze prawie komplet zwycięstw na poszczególnych dystansach w biegach ulicznych od 10 km wzwyż - mówi Uciechowski.
Wygrał on już: 10 km (Bydgodszcz), 15 km (Gościęcin), 20 km (Zdzieszowice), półmaraton - 21,0975 km (Krnov, Głubczyce, Karpacz), maraton - 42,195 km (Kuopio, Reykjavik i Jelcz Laskowice), 50 km (Kalisz ) i 100 km (Odessa).