21. edycja corocznego spływu Odrą z Raciborza do Koźla stanęła pod wielkim znakiem zapytania z powodu pandemii koronawirusa. Już wiadomo jednak, że się odbędzie. Będzie tym samym jedną z pierwszych dużych imprez na Opolszczyźnie, która zostanie przeprowadzona w tym wyjątkowym czasie.
Zdecydowaliśmy się, że płyniemy. Ale będzie zachowywać maksymalne środki bezpieczeństwa - mówi Bronisław Piróg z Polskiej Cerekwi, pomysłodawca i jeden z organizatorów imprezy.
Start przewidziano na 20 czerwca. Załogi wystartują z Raciborza Płoni, z okolic "żelaznego mostu". Po południu dopłyną do Dziergowic (gmina Bierawa). Na miejscu nie będzie jednak tradycyjnego mostu zwodowanego między Dziergowicami a Przewozem (gmina Cisek).
W ogóle rezygnujemy z imprez towarzyszących - podkreśla Bronisław Piróg.
Poszczególne załogi będą unikały kontaktu ze sobą. Organizatorzy nie podają również konkretnej godziny, o której wesoła armada powinna dotrzeć do przystani Szkwał w Koźlu. To właśnie tutaj zazwyczaj witały je setki, a nawet tysiące mieszkańców. Tym razem organizatorzy apelują, aby przyglądać się spływowi z brzegu Odry na całej trasie.
Wiele wskazuje na to, że frekwencja na trasie spływu będzie wysoka, bo zainteresowanych udziałem w imprezie jest około 50 załóg. Cały czas można się zgłaszać do udziału w nim. Kontakt z Bronisławem Pirógiem pod numerem telefonu: 510 265 174 mail bronislaw58.pirog@ gmail.com.
Cała impreza tradycyjnie będzie ubezpieczana przez strażaków oraz woprowców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?