Poczta Polska będzie przekształcać urzędy w agencje i zwolni personel

Co prawda rzecznik regionalny Poczty Polskiej Bartłomiej Kieczkowski wszystkiemu zaprzecza, jednak nieoficjalnie szeregowi pocztowcy wspominają o planach likwidacji aż 40 urzędów. Głównie w małych miejscowościach i sołectwach.

Zobacz: Zwolnienia w Poczcie Polskiej

- W firmie trwa restrukturyzacja, zmieniają pracownikom umowy o pracę z warunkami wynagrodzenia. Szykowane są redukcje, jednak wiemy o nich nieoficjalnie - mówi Jerzy Chrobak, przewodniczący opolskiej podzakładowej organizacji pocztowców NSZZ Solidarność. - Trudno przewidzieć, jak będzie, ponieważ właśnie zmienia się dyrekcja poczty. W pierwszej wersji mówiono związkom zawodowym o planach redukcji 2860 osób w skali kraju. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że ta liczba wzrosła o 6 tys. pracowników. Mamy nadzieję, że tak się jednak nie stanie i ktoś wreszcie zobaczy, iż problemy firmy nie biorą się z dobrej i ciężkiej pracy pocztowców.

Na Opolszczyźnie jest ponad 100 urzędów pocztowych. W ich obsłudze, dostarczaniu listów i przesyłek pracuje blisko 3000 osób. Okazuje się, że jeszcze jesienią Poczta Polska przysłała do Powiatowego Urzędu Pracy w Brzegu informacje o zamiarze zwolnienia 250 osób. W skali powiatu. Redukcje mają dotyczyć 97 listonoszy i 74 pracowników obsługi. Reszta to personel średni.

- To kolejna nieprawdziwa pogłoska, taka sama jak z likwidacją urzędów - odpowiada rzecznik Kieczkowski.

Dyrektor brzeskiego PUP Zbigniew Kłaczek dodaje, że Poczta Polska podała nawet termin wprowadzenia zwolnień grupowych. Mają nastąpić do czerwca 2011. Stąd przygotowania na nową falę bezrobotnych.

Zobacz: Za niesprzedane rzeczy listonosz musi płacić z własnej kieszeni

- Już zabezpieczamy pieniądze na dodatkowe szkolenia - nie ukrywa dyrektor Kłaczek.

Brzescy pocztowcy przyznają, że atmosfera w firmie jest niepewna.

- Nikt nic nie chce powiedzieć, bo każdy boi się o pracę. Wszystko w rękach nowej dyrekcji w Warszawie - mówi listonosz z Grodkowa. 

Mieszkańcy Pokoju dowiedzieli się, że stolica gminy jest jedną z miejscowości, gdzie ma zniknąć poczta. Dlatego radni przesłali specjalną rezolucję sprzeciwiającą się takim działaniom, a wójt proponuje poczcie bezpłatne użyczenie budynku.