Podwyżki, jako jedyny, nie otrzymał przewodniczący rady. - I tak miałem już stosunkowo wysoką dietę - tłumaczył nam szef rady Marek Kołodziej, który miesięcznie zarabia 1300 złotych.
Projekt w sprawie podwyżki diet przygotował wójt Skarbimierza, ale inicjatywa należała do części radnych, którzy zwracali uwagę na fakt, że wynagrodzenie sołtysów zbliżyło się do diet radnych.
Po podwyżce, którą Rada Gminy zafundowała sołtysom pod koniec października, szefowie sołectw otrzymują co miesiąc po 440 złotych diety (wcześniej 330 zł). Dodatkowo do ich kieszeni trafia też po 230 złotych za obecność na każdej sesji gminnej rady, więc miesięcznie zarabiają 670 złotych. To zaledwie o 30 złotych mniej niż dotąd wynosiła najniższa dieta radnego.
Nowa uchwała w sprawie diet zakłada też, że za każdą nieobecność na sesji radnemu potrącane jest 20 procent wynagrodzenia, a nieobecność na posiedzeniu komisji kosztuje go 10 procent diety.
Nowa wysokość diet będzie obowiązywała od 1 stycznia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?