Kontrolerzy sprawdzali, czy ilość towaru na półkach i w magazynie zgadza się z dokumentacją.
- Fukcjonariusze służby celnej badali, czy asortyment - również ten w opolskim sklepie - nie pochodzi spoza Unii Europejskiej i czy dokumentacja jest prawidłowa
- mówi Tomasz Nowak, rzecznik Izby Celnej w Opolu. - W innych oddziałach w Polsce wykorzystywano psy wykrywające narkotyki. U nas ich nie było.
To nie ostatnia kontrola, która czeka funshopy. - W najbliższym czasie swoją ma przeprowadzić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - zapowiada opolski poseł PiS Sławomir Kłosowski, który uczestniczy w pracach nad nowelizacją ustawy o narkomanii. Ma ona uniemożliwić handel dopalaczami.
Nieoficjalnie wiadomo, że kontrole takie jak wczorajsza mają uniemożliwić funkcjonowanie funshopów, póki sejm nie uchwali nowelizacji przepisów.
Wczoraj po południu opolski funshop był zamknięty.
Dopalacze to substancje halucynogene sprzedawane legalnie. Działają podobnie jak narkotyki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?