Postrzelenie kobiety w Krzyżkowicach. Są dwa śledztwa

Archiwum
Policja prowadzi dwa śledztwa: jedno w sprawie postrzelenia kobiety, drugie - w sprawie nielegalnego posiadania broni i amunicji.
Policja prowadzi dwa śledztwa: jedno w sprawie postrzelenia kobiety, drugie - w sprawie nielegalnego posiadania broni i amunicji. Archiwum
- W tej chwili nie mamy podstaw, by podejrzewać kryminalne podłoże zdarzenia czy udział w nim osób trzecich - informuje Jacek Placzek, prokurator rejonowy w Prudniku.

W piątek 38-letnia mieszkanka wsi Krzyżkowice (pow. prudnicki) przyjechała do domu z raną postrzałową brzucha. Ratownikom pogotowia powiedziała, że postrzeliła się sama, przypadkowo, a potem wyrzuciła pistolet przy drodze z Prudnika.

Policja znalazła broń we wskazanym miejscu. Śledczy nie wykluczają próby samobójstwa. Broń - jak się dowiedzieliśmy - należała do jednego z bliskich kobiety i nie było na nią pozwolenia.

Policja nie przesłuchała jeszcze kobiety, która w ciężkim stanie leży w opolskim szpitalu.

Policja prowadzi dwa śledztwa: jedno w sprawie postrzelenia kobiety, drugie - w sprawie nielegalnego posiadania broni i amunicji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska