Powiat brzeski: Mało pieniędzy na inwestycje

Na pierwszy rzut oka to bardzo duża kwota. Ale kiedy przyjrzeć się bliżej, okazuje się, że pieniędzy wystarczy zaledwie na dwa duże zadania.

Pierwsze to przebudowa połowy drogi z Wójtowic do Jaszowa (gmina Grodków).
- Całość ma kosztować około 15 mln złotych, dlatego rozłożyliśmy to zadanie na dwa lata, bo w jednym nie byłoby nas stać na taki remont - mówi Iwona Krzysztofek, skarbnik powiatu.

Zarząd Dróg Powiatowych najpierw przeprowadzi więc remont odcinka z Wójtowic do Strzegowa. Będzie kosztował około 7,6 mln zł, z czego 3 mln będą pochodzić z budżetu państwa.

Druga inwestycja to dokończenie projektu ocieplania szpitala i instalacji solarów na jego dachu. W tym roku powiat wyda na to 3,4 mln zł.

Te dwie inwestycje pochłoną 12 procent wydatków w budżecie, który w tym roku wynosi 90,6 mln zł.
Niemal tyle samo, co na inwestycje, powiat wyda na opiekę społeczną, a największym punktem w wydatkach już tradycyjnie jest oświata. Utrzymanie szkół pochłonie 35 procent wszystkich wydatków.
- Budżet jest na tym samym poziomie, co rok temu, bo bardzo ostrożnie szacowaliśmy dochody - tłumaczy Iwona Krzysztofek. - Nie wiadomo bowiem, co będzie z subwencją oświatową, której wysokość poznamy dopiero w lutym, a która co roku się zmniejsza. Dlatego też nie planowaliśmy na razie żadnych kredytów ani pożyczek.

Warto przypomnieć, że zadłużenie powiatu wynosi prawie 12 mln złotych, a raty do spłacenia tylko w tym roku wyniosą 1,6 mln zł.