Powiat oleski zaostrzędzi miliony na kryzysie

Mirosław Dragon [email protected] 034 358 22 81
Oszczędności powiatu oleskiego z powodu kryzysu sięgają miliony. (fot. sxc)
Oszczędności powiatu oleskiego z powodu kryzysu sięgają miliony. (fot. sxc)
Z powodu kryzysu firmy walczą na przetargach o publiczne inwestycje, a nasze gminy dzięki temu zbijają ceny nawet o ponad połowę!

Oszczędności idą w miliony złotych. Kanalizacja oleskiego osiedla Walce według kosztorysu miała kosztować 12,3 mln zł.

Zobacz: Opole > Katedralne wieże za 1,5 miliona złotych

Do pierwszego przetargu stanęło aż 21 firm. Efekt ostrej konkurencji jest taki, że konsorcjum, które wygrało przetarg, zbuduje kanalizację za 6 mln zł.

- Zaoszczędziliśmy więc ponad sześć milionów złotych - cieszy się oleski wiceburmistrz Jerzy Chęciński. - To ważne, zwłaszcza że planujemy budowę kanalizacji w pozostałej części Olesna, a to też zadanie na kilka milionów zł.

Podobnie jest z budową kanalizacji w gminie Praszka. Szacowano na 3,3 mln zł, będzie ponad połowę taniej: 1,6 mln zł.

- W związku z tym dostaniemy też mniejszą dotację z Unii Europejskiej, ale i tak się opłaca, bo mniej musimy wydać z naszego budżetu - mówi burmistrz Praszki Jarosław Tkaczyński.

Zobacz: W gminie Branice zaostrzędzili trzy miliony na kanalizacji

Każda gmina w powiecie oleskim zaoszczędziła w tym roku sporo na przetargach (kwoty podajemy w infografice).

- To jest ważne zwłaszcza dla takich małych gmin jak nasza - mówi wójt Radłowa Włodzimierz Kierat. - Jesteśmy przed przetargiem na budowę kanalizacji w Kościeliskach. To jest ogromna, kilkumilionowa inwestycja i nie ukrywam, że liczymy na spore oszczędności w przetargu.

Dużo tańsze będzie też wybudowanie hali sportowej przy ogólniaku w Oleśnie.

- Szacowany koszt wynosił 6,2 mln zł, a w przetargu cena spadła do 4 milionów zł - informuje wicestarosta oleski Stanisław Belka.

Włodarze dodają jednak, że zaoszczędzone pieniądze są po części wirtualne. Duże inwestycje i tak bowiem są finansowane z kredytów.

- Nie oznaczy to zatem, że te pieniądze będziemy mieć gdzieś odłożone w budżecie, ale że nie będziemy musieli brać tak dużych kredytów - wyjaśnia wicestarosta Stanisław Belka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska