Wszystkie osoby zatrudnione w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Zdzieszowicach dostały już wypowiedzenia umów o pracę. Kończą one swój bieg 31 grudnia br., czyli w dniu w którym zakład zostanie formalnie zlikwidowany.
Trzynastoosobowa załoga wiedziała o planach gminy od blisko roku. Samorządowcy spotkali się z nimi w tej sprawie kilkukrotnie.
Od początku zapewniali, że nie zostawią pracowników na lodzie i zatrudnią ich w spółce Wodociągi i Kanalizacja oraz częściowo w samym urzędzie. Mimo tego zwalniani ludzie mają coraz więcej obaw.
- Coraz częściej słyszymy, że dostaniemy pracę, na dużo gorszych warunkach, a przygotowywane dla nas umowy są tylko na rok - mówią, prosząc o anonimowość. - Pytaliśmy, co będzie dalej. Niestety nikt w gminie nie jest nam w stanie tego powiedzieć.
Liliana Domoradzka, dyrektor ZGKiM, uspokaja pracowników: - Wszystko jest na dobrej drodze, żeby większość obowiązków zakładu komunalnego przeszła pod spółkę wodociągową i gminę - tłumaczy. - To oznacza, że dla zwalnianej załogi będzie praca.
Dlaczego tylko na rok? Sybilla Zimerman, wiceburmistrz Zdzieszowic, odpowiada, że to czas na sprawdzenie, czy pracownicy poradzą sobie w nowej sytuacji.
- Przyszły trudne czasy i nawet gmina nie jest w stanie zagwarantować pracy na lata - mówi.
Gmina musiała postawić zakład komunalny w stan likwidacji, bo zmieniły się przepisy. Okroiły one znacznie kompetencje zakładów budżetowych, a taką jednostką był właśnie ZGKiM.
Zgodnie z nowym prawem "komunalka" nie mogła startować w żadnym przetargu, więc nie mając zleceń, zaczęła przynosić straty. W związku z tym gmina zdecydowała, że takie prace jak sprzątanie miasta, odśnieżanie dróg czy utrzymanie zieleni będzie zlecać Wodociągom i Kanalizacji, które działają na prawie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Natomiast utrzymaniem mieszkań komunalnych od nowego roku zajmie się bezpośrednio urząd miasta i gminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?