Prawybory w PO: Bronisław Komorowski w Opolu

fot. Paweł Stauffer
fot. Paweł Stauffer
- Polityczni konkurenci jakoś się pochowali i wygląda, że o prezydenturę ubiegamy się Radek Sikorski i ja. Takie wrażenie wywołały prawybory, które mają miejsce w Platformie - mówił do opolskich polityków i działaczy PO marszałek Sejmu.

Komorowski, w ślad za Radosławem Sikorskim, który był u nas 6 marca, przyjechał dzisiaj zabiegać o prawyborcze poparcie.

- Głowa państwa powinna budować szeroką wspólnotę ponad podziałami wokół wielkiego narodowego celu - wyjaśniał swoją wizję prezydentury. - Tym celem może być dziś walka o to, by dogonić peleton najlepiej rozwiniętych państw Europy. A to jest realne. W końcu w trudnych czasach mamy dodatni wzrost gospodarczy.

Komorowski przestrzegał członków PO przed zbyt zaciętą rywalizacją w prawyborach.

- Na uśmiechy wprawdzie walczyć się nie da, ale ostre słowa trzeba powściągnąć, bo mogą być amunicją dla przeciwników w samych wyborach - mówił.
Komorowski przestrzegał członków PO przed zbyt zaciętą rywalizacją w prawyborach. - Na uśmiechy wprawdzie walczyć się nie da, ale ostre słowa trzeba powściągnąć, bo mogą być amunicją dla przeciwników w samych wyborach - mówił.
Prawyborcza fraszka marszałka Sejmu i więcej o spotkaniu Bronisława Komorowskiego z członkami opolskiej Platformy Obywatelskiej jutro w nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska