Kiedy przyjechałam tu po raz pierwszy objąć posadę dyrektora Instytutu Konfucjusza bardzo się bałam. O Polsce nie wiedziałam kompletnie nic - mówi Huijuan Jiang. - W ciągu tych dwóch lat bardzo się jednak przywiązałam do miasta i studentów dlatego trudno było mi wrócić do Pekinu. Zostawiłam tu przecież kawałek swojego serca - dodaje.
Ponownie prof. Jiang odwiedziła Opole w zeszłym tygodniu. Przyjechała na krótko, bo na Politechnice odbywała się konferencja polsko-niemiecko-chińska. Najbardziej tęskniła za ludźmi: przyjaciółmi z uczelni i swoimi studentami.
- Wszyscy są tu tacy ciepli. Zresztą przez cały mój pobyt nie spotkałam nikogo kto dałby mi do zrozumienia, że nie jestem tu mile widziana - mówi Huijuan Jiang.
Podczas swojego pobytu w Opolu zmieniła sposób w jaki Polacy postrzegają Chińczyków. Obalenie stereotypów uważa za swoje małe zwycięstwo.
- Może dzięki mnie nasze narody troszkę się zaprzyjaźnią - mówi profesor.
Wymieniając rzeczy za którymi będzie tęsknić prof. Huijuan Jiang na drugim miejscu wymienia polskie jedzenie.
- Przyznam, że będąc w Chinach bardzo mi go brakuje. Niestety większość waszych potraw jat u nas nieosiągalna. Dlatego ilekroć wracam do domu robię zapasy polskiej czekolady - mówi Chinka. - Przepadam też za waszym serem, kiełbasą i wędzonymi rybami. Kocham także polskie lody. Dla mnie są nawet lepsze niż włoskie - dodaje.
Profesor już raz spisała swoje polskie doświadczenia, a Politechnika Opolska wydała je w postaci książki. Teraz myśli już o wydaniu kolejnej.
- Chciałabym w niej opisać polsko-chińskie różnice kulturowe. Nimi zresztą na co dzień zajmuję się w mojej pracy badawczej - mówi profesor. - Bardzo chciałabym tu kiedyś wrócić. Szkoda, że wyjeżdżam akurat przed świętem zmarłych, bo spośród polskich świąt atmosferę właśnie tych lubię najbardziej - dodaje.
Kiedy znów się pojawi w Opolu? - Najszybciej jak to będzie możliwe. Chciałabym tu kiedyś zamieszkać - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?