Protest rolników w Kędzierzynie-Koźlu. Gospodarze zablokowali centrum miasta

Rolnicy zjeżdżali do Kędzierzyna-Koźla od rana. Grupa gospodarzy z gmin Polska Cerekiew, Pawłowiczki i Reńska Wieś zorganizowała zbiórkę o godzinie 10:00 przy ul. Fabrycznej w Większycach skąd udali się w kierunku centrum miasta. Druga grupa - z gmin Bierawa i Cisek - zaczęła się zbierać w okolicach Zakładów Azotowych na ul. Mostowej.

Przed południem kilkadziesiąt traktorów zablokowało ulicę Kozielską - główną arterię komunikacyjną miasta. Na niektórych maszynach umieszczono hasła protestów, m.in. "Głód poczujesz, rolnika uszanujesz" czy "Zielony ład równa się głód".

Mieszkańcy w zdecydowanej większości popierają ich postulaty i nie mają pretensji za utrudnienia komunikacyjne.

- Unijni urzędnicy wymyślają bzdurne przepisy, które uderzają w państwa narodowe, w tym Polskę - podkreślał pan Piotr, jeden z mieszkańców, którego spotkaliśmy na ulicy Kozielskiej. - Jestem całym sercem za rolnikami. Niech walczą o swoje i nasze interesy.

Rolnicy chcą także przyjechać pod starostwo powiatowego, gdzie zamierzają przedstawić swoje postulaty.

Przed godziną 13.00 gospodarze czasowo blokowali m.in. obwodnicę miasta i ulicę Wojska Polskiego i Kozielską. Jak poinformowali mieszkańcy spowodowało to duże utrudnienia w ruchu pojazdów.

Aktualizacja z godziny 14:30

Rolnicy spotkali się pod starostwem powiatowym z prezydent Kędzierzyna-Koźla Sabiną Nowosielską i starostą Pawłem Masełką.

Przedstawili swoje postulaty:

• Odstąpienie od Europejskiego Zielonego Ładu i Nowej Wspólnej Polityka Rolnej,
• zakaz wprowadzenia na rynki polski i UE produktów rolnych wytwarzanych w sposób niezgodny z obowiązującymi dyrektywami UE,
• rozbudowa infrastruktury portowej i magistrali kolejowej w celu poprawy logistyki związanej z eksportem ich produktów rolnych,
• ograniczenie biurokracji i uproszczenie prawa w rolnictwie.