- Unieważniliśmy pierwszy przetarg, który miał wyłonić wykonawcę - wyjaśnia Krzysztof Wołynkiewicz z Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta.
Poszło o to, że jedyne przedsiębiorstwo, które zgłosiło się do konkursu, nie miało wymaganych przepisami zabezpieczeń finansowych.
- Chcemy ogłosić kolejny przetarg, ale ta firma odwołała się od naszej decyzji. Musimy czekać - dodaje Wołynkiewicz.
A to może sprawić, że boisk nie uda się wybudować w tym roku, jak wcześniej planowano.
- Wielka szkoda, czekamy na ten plac do gry. Póki co, mamy do dyspozycji tylko niewielkie piaszczyste boisko do siatkówki, ale to za mało - przyznaje Bartosz Kłosek ze Śródmieścia.
O tym jak takie boiska są potrzebne świadczy zainteresowanie Orlikiem - kompleksem do gry w piłkę nożną, siatkówkę i koszykówkę, który dwa tygodnie temu został oddany do użytku przy ul. 9 Maja.
- Jest bardzo dużo chętnych do gry, boisko jest praktycznie cały czas wykorzystywane - przyznaje Dariusz Broj, szef Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Mieszkańcy podkreślają, że rozgrywanie na nim meczów to sama przyjemność.
- Wcześniej musieliśmy grać na "kartofliskach", na których piłka co rusz odskakiwała od nogi - przyznaje Zdzisław Miąsko ze Śródmieścia, piłkarz amator. - Bardziej niż na dryblingu, trzeba było się skupić na tym, by nie skręcić kostki. Teraz możemy się wyszaleć do woli.
Broj podkreśla jeszcze jedną korzyść z budowy boisk.
- Ludzie nauczyli się o nie dbać. Mają świadomość, że Orlik został zbudowany dla nich. I że będzie im służył tylko wtedy, gdy sami przypilnują, by nikt go nie niszczył - zaznacza szef MOSiR-u. - I mam nadzieję, że podobnie będą traktować nowe, osiedlowe place do gry, gdy już powstaną - dodaje dyrektor Dariusz Broj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?