Przyjechali z Bytomia do Dobrodzienia, by ukraść tory

Tomasz Wróblewski
Tomasz Wróblewski
Przypadkowy świadek poinformował policjantów o demontowaniu torów na nieczynnym szlaku kolejowym Myślina-Zębowice. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, zauważyli zaparkowany samochód obok którego stało czterech mężczyzn. Na widok radiowozów próbowali uciec. Już po chwili policjanci zatrzymali fiata uno, a w nim czterech mieszkańców Bytomia w wieku od 28 do 40 lat.  Pracujący na miejscu policjanci znaleźli pocięte już szyny kolejowe. Ich wartość oszacowana została na blisko 3 tysiące złotych. Mężczyźni trafiła do policyjnego aresztu.Prowadzący sprawę policjanci ustalili, że zatrzymani w ostatnich tygodniach mogli zdemontować i wywieźć z nieczynnego torowiska blisko kilometr szyn o wartości około 100 tysięcy złotych. W ten sposób do skupu mogło trafić około 200 ton stali.Zatrzymani usłyszeli zarzut kradzieży, do którego się przyznali. Prokurator objął ich policyjnym dozorem oraz zakazem opuszczania kraju. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Przypadkowy świadek poinformował policjantów o demontowaniu torów na nieczynnym szlaku kolejowym Myślina-Zębowice. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, zauważyli zaparkowany samochód obok którego stało czterech mężczyzn. Na widok radiowozów próbowali uciec. Już po chwili policjanci zatrzymali fiata uno, a w nim czterech mieszkańców Bytomia w wieku od 28 do 40 lat. Pracujący na miejscu policjanci znaleźli pocięte już szyny kolejowe. Ich wartość oszacowana została na blisko 3 tysiące złotych. Mężczyźni trafiła do policyjnego aresztu.Prowadzący sprawę policjanci ustalili, że zatrzymani w ostatnich tygodniach mogli zdemontować i wywieźć z nieczynnego torowiska blisko kilometr szyn o wartości około 100 tysięcy złotych. W ten sposób do skupu mogło trafić około 200 ton stali.Zatrzymani usłyszeli zarzut kradzieży, do którego się przyznali. Prokurator objął ich policyjnym dozorem oraz zakazem opuszczania kraju. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policja
Zarzuty kradzieży infrastruktury kolejowej wartej blisko 100 000 złotych usłyszeli czterej mieszkańcy Bytomia zatrzymani przez policjantów z Dobrodzienia. Mężczyźni podejrzani są o kradzież blisko 200 ton szyn kolejowych. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska