Przyjechałyśmy nakręcić publiczność

Rozmawiała Katarzyna Kownacka
Rozmowa z N?Talią i Lil?Sistą, czyli Natalią i Pauliną Przybysz z zespołu SiStars

SiStars tworzą:
BarteQ (Bartek Królik - gitara basowa, wokal, kompozycja, aranżacja, produkcja); MaruS (Marek Piotrkowski - Rhodes, klawisze, programowanie, kompozycja, aranżacja, produkcja); N?Talia i Lil?Sista (Natalia i Paulina Przybysz - wokale, teksty, kompozycja), U1 (Marcin Ułanowski - bębny, groove); Przemo (Przemek Maciłek - gitary).

- We czwartek grałyście na koncercie hiphopowym, w piątek dostałyście dwie nagrody na premierach, w sobotę odbieracie Superjedynki. Czujecie, że to Wasz festiwal?
- Nie wiedziałyśmy, że dzisiaj są do zdobycia dwie nagrody. W ogóle to nie przyjechałyśmy tu po nagrody, tylko żeby pograć i zaśpiewać, nakręcić publiczność.
- No, i nakręciłyście tak, że zagłosowały na Was ponad 32 tysiące osób.
- Tak naprawdę, gdybyśmy dostały dwa tysiące głosów, to też było by fajnie. Tu nie chodzi o wynik, tylko o to, czy ktoś czuje naszą muzykę, czy ją lubi.
- Krytycy mówią, że wprowadziłyście na rynek nową jakość - muzykę, której w Polsce nikt jeszcze nie grał. Jak to się stało?
- Niczego nie chciałyśmy wprowadzać. Dobrze się nam gra i tym graniem się bawimy. W zasadzie każdy, kto zaczyna tworzyć muzykę, wprowadza do niej coś nowego, kawałek siebie. Poza tym głosy krytyków traktujemy ze sporym dystansem. Jakoś nie pasują nam do naszej filozofii. Muzyki trzeba słuchać, trzeba ją czuć, a nie ją opisywać albo krytykować.
- Czym dla Was są nagrody festiwalu w Opolu?
- Z jednej strony zobowiązują nas do tego, żeby robić dalej to, co robimy, a z drugiej trochę obezwładniają. Pewnie w praktyce będzie tak, że już nie będziemy przechodzić przez ulicę świecąc łysą pałą, bo ludzie będą nas rozpoznawać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska