Mariusz Zimoński z łódzkiej "filmówki" namówił swoją mamę Krystynę na udział w filmie. Obraz "Uwertura do Lotka" opowiada historię śpiewaczki operowej, która z wielką pasją gra w Totolotka.
- Liczby się kochają - mówi kobieta analizując powtarzające się sekwencje w kolejnych wynikach losowań. Pani Krystyna używa czarów, żeby móc przewidzieć wyniki. Przyznaje, że pieniądze szczęścia nie dają, ale dobrze byłoby je mieć...
Autor nie ukrywa niczego, kamera towarzyszy jego mamie, gdy z ekstazą opowiada o kolejnym losowaniu, pije wódkę z koleżanką i skarży się, że nigdy nie dostawała kwiatów. Ten obraz zdobył pierwsze miejsce w kategorii filmów studenckich.
- Brawa należą się nie mnie, tylko mojej mamie, która zgodziła się wystąpić w tym filmie. Bardzo jej za to dziękuję - powiedział autor tuż po odebraniu nagrody.
XVIII Międzynarodowy Festiwal Filmów Niezależnych im. Ireneusza Radzia rozpoczął się w piątek i trwał do niedzieli. Z ponad 60 nadesłanych filmów jury wybrało 26 i te pokazano w Domu Kultury Chemik. Najlepsze wybierano w kategoriach filmów studenckich (Grand Prix dla Agaty Prętki za dzieło "Porozmawiaj z nim") i obrazów amatorskich (GP dla Jakuba Radeja za "Ghetto Gospel").
Przyznano też nagrodę kędzierzyńsko-kozielskich mediów dla Wojciecha Szwieca za film "Wiosna". Opowiadaj on o wielkiej pasji miłośnika motoryzacji do swojego fiata 125p.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
