To zła wiadomość - przyznają mieszkańcy Głubczyc. - Punkt widokowy miał być jedną z największych atrakcji turystycznych miasta, a zostanie otwarty dopiero po wakacjach, czyli po sezonie.
Dlaczego tak późno? Barbara Piechaczek, dyrektor muzeum, które powstaje właśnie w ratuszu, mówi, że nie zakupiono jeszcze osłon na mechanizm zegarów zamontowanych na ratuszowej wieży.
- Znajdują się one obok schodów prowadzących na punkt widokowy i boimy się, że jakiś turysta mógłby przypadkowo coś tam popsuć - mówi Barbara Piechaczek.
Jak zapewnia pani dyrektor, osłony zostaną zakupione we wrześniu. Wtedy też pierwsi turyści wejdą na wieżę.
W listopadzie natomiast zostanie otwarte Muzeum Ziemi Głubczyckiej. Kończy się inwentaryzacja eksponatów, których jest kilka tysięcy. Wszystkie trzeba opisać i wycenić. Muzeum nawiązało też współpracę z podobną placówką w niemieckim Eschelshausen, które założyli po wojnie byli mieszkańcy Głubczyc.
- Zwiedzać natomiast można już galerię w ratuszu - zachęca Barbara Piechaczek. - W dni powszednie czynna jest od 15 do 18, a w niedziele od 12 do 18. Teraz można podziwiać w niej obrazy uczniów miejscowego liceum i artystów z Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?