Pytamy w Sejmie o tablice

Archiwum
Norbert Rasch
Norbert Rasch Archiwum
Norbert Rasch, przewodniczący zarządu TSKN na Śląsku Opolskim

- Jak MN reaguje na decyzję radnych w Ozimku o odrzuceniu tablic dwujęzycznych?
- Zarząd TSKN wydał oświadczenie. Napisaliśmy o naszym rozczarowaniu decyzją radnych. Przypomnieliśmy, że tablice są szansą, nie zagrożeniem. Są promocją wielojęzyczności. Wielojęzyczność jest stanem przyrodzonym w Europie i na świecie. To nie mniejszości mają być wielojęzyczne, a społeczeństwa.

- Będziecie szukać pomocy poza regionem?
- Jako VdG zapytaliśmy w Sejmie o interpretację ustawy o mniejszościach. Opisaliśmy, jak sprawy przebiegły w Ozimku. Jak radni dodawali głosy z konsultacji w całej gminie, choć ustawa mówi jasno o konsultacjach w poszczególnych miejscowościach. Wysłaliśmy nasze pismo do marszałek Ewy Kopacz.
- Odwołacie się do wojewody?
- Rozważaliśmy to. Osobiście nie mam przekonania, że to coś da. Wojewoda może interweniować nie ze względu na treść uchwały lecz kiedy dochodzi do naruszenia procedury. Radni w Ozimku działali przeciw duchowi ustawy. Ale czy to wystarczy do skargi? Nie chcę byś oskarżony, że bijemy pianę. Atmosfera i tak została już popsuta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska