Jesienią zdecydowano, że urząd miasta kupi nowe tablety dla radnych. Po pierwsze dlatego, że obecne urządzenia mają cztery lata i jak twierdzą radni, są mocno zużyte, po drugie od stycznia w 25 osobowej radzie miasta przybędzie 11 rajców z terenów, które zostaną włączone do Opola.
- Dla nich tablety i tak musielibyśmy kupić, więc uznaliśmy, że lepiej nabyć od razu nowe urządzenia dla wszystkich 36 radnych. Dzięki temu jest większa szansa, że w przetargu pojawi się niższa oferta - podkreślał Marcin Ociepa, przewodniczący rady miasta.
Tymczasem kilka dni temu okazało, że w przetargu nikt nie złożył oferty na zakup 38 tabletów (dwa mają być w rezerwie). Być może dlatego, że nie były to tanie urządzenia, ale tablety o lepszych parametrach, które łącznie miały kosztować około 100 tys. złotych.
- Chcemy szybko powtórzyć przetarg, ale wydaje mi się, że dostawa sprzętu będzie najwcześniej pod koniec stycznia - ocenia Jarosław Starszak, naczelnik wydziału informatyki w Urzędzie Miasta Opola.
To oznacza, że w styczniu nowi radni będą musieli korzystać z papierowych wersji uchwał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?