Radni Opola szybko nowych tabletów nie dostaną

Artur  Janowski
Artur Janowski
Ratusz w Opolu.
Ratusz w Opolu. Archiwum
Nikt nie zgłosił się do przetargu na dostarczenie przenośnych komputerów dla radnych. Dlatego od stycznia niektórzy z nich będą musieli używać papieru.

Jesienią zdecydowano, że urząd miasta kupi nowe tablety dla radnych. Po pierwsze dlatego, że obecne urządzenia mają cztery lata i jak twierdzą radni, są mocno zużyte, po drugie od stycznia w 25 osobowej radzie miasta przybędzie 11 rajców z terenów, które zostaną włączone do Opola.

- Dla nich tablety i tak musielibyśmy kupić, więc uznaliśmy, że lepiej nabyć od razu nowe urządzenia dla wszystkich 36 radnych. Dzięki temu jest większa szansa, że w przetargu pojawi się niższa oferta - podkreślał Marcin Ociepa, przewodniczący rady miasta.

Tymczasem kilka dni temu okazało, że w przetargu nikt nie złożył oferty na zakup 38 tabletów (dwa mają być w rezerwie). Być może dlatego, że nie były to tanie urządzenia, ale tablety o lepszych parametrach, które łącznie miały kosztować około 100 tys. złotych.

- Chcemy szybko powtórzyć przetarg, ale wydaje mi się, że dostawa sprzętu będzie najwcześniej pod koniec stycznia - ocenia Jarosław Starszak, naczelnik wydziału informatyki w Urzędzie Miasta Opola.

To oznacza, że w styczniu nowi radni będą musieli korzystać z papierowych wersji uchwał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska