– Zrzeszamy ludzi zarażonych pasją starej motoryzacji. W naszych rajdach biorą udział załogi z całej Polski, choć przeważa południe kraju, ponieważ siedzibą naszego stowarzyszenia jest Wrocław - mówi Grzegorz Zabierowski, prezes klubu 94 Oktany.
Podczas rajdu można było podziwiać motoryzacyjne cacka. Od forda mustanga przez volkswagena garbusa aż do swojskiego żuka i fiata 126p.
Rajd Klubu 94 Oktany nieprzypadkowo zawitał do Byczyny
– Nie ukrywam, że Byczyna to mój wybór. Choć od ponad 30 lat mieszkam Warszawie, to jednak całe dzieciństwo i młodość spędziłem w tym pięknym miasteczku i wciąż mam tu wielu znajomych. Chciałbym, aby urodę miasta mego dzieciństwa poznało jak najwięcej moich klubowych przyjaciół! - mówi, komandor rajdu.
Bazą uczestników rajdu był zamek w Bożejowie, z którego automobiliści wyruszyli na trasę. Swoimi zabytkowymi wozami zajechali także do grodu rycerskiego w Polanowicach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
