Regionalny Puchar Polski. Unia Krapkowice - Ruch Zdzieszowice 0-3

Mirosław Szozda
Derby powiatu krapkowickiego zakończyły się bardzo pewną wygraną faworyzowanego Ruchu Zdzieszowice.

Plany gospodarzy na ten mecz legły w gruzach zaledwie po minucie. Już w pierwszej akcji gości Daniel Rychlewicz zahaczył w polu karnym Dariusza Zapotocznego, a karnego na gola dla Ruchu zamienił Konrad Kostrzycki.

- Mieliśmy jak najdłużej utrzymać bezbramkowy rezultat, tymczasem nasze założenia upadły po kilkudziesięciu sekundach. Z tej klasy rywalem odrabianie strat jest bardzo utrudnione - mówił trener Unii, Łukasz Wicher.

Zanim upłynął pierwszy kwadrans gry, miejscowi dostali kolejny cios. Dalekie wyjście z bramki Pawła Wobolewicza skończyło się faulem na Dawidzie Czaplińskim i czerwoną kartką dla golkipera z Krapkowic.

Paradoksalnie, to właśnie w okresie gry w osłabieniu miejscowi stworzyli sobie najlepszą okazję w tym spotkaniu. W 28. minucie mający sporo czasu i miejsca Sylwester Szymański stanął oko w oko z Patrykiem Sochackim, ale wybrał wariant, który skończył się jedynie otarciem futbolówki o zewnętrzną część słupka.

Tymczasem w 37. minucie problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce - tyle że po drugiej stronie boiska - nie miał Michał Sypek. Drugie trafienie „Zdzichów” poprzedzone było akcją z gatunku tych „palce lizać”. Dariusz Zapotoczny prostopadłym podaniem uruchomił Czaplińskiego, a ten zaliczył asystę sprytnym zagraniem piętą i było 2-0 dla gości.

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem gospodarzom „rękę podał” Paweł Kubiak. Pomocnik Ruchu za bezpardonowe przewinienie na Bartoszu Remieniu ujrzał żółty kartonik, a że było to już drugie napomnienie tego zawodnika zmuszony był on przedwcześnie udać się pod prysznic.

Lecz miejscowym animuszu starczyło tylko na 15 minut drugiej odsłony. Dwie próby Łukasza Bawoła skończyły się jednak fiaskiem, a w odpowiedzi na 3-0 dla zdzieszowiczan podwyższył Stanisław Dębski. W końcówce debiutujący w oficjalnym meczu „Zdzichów” skrzydłowy mógł po raz drugi wpisać się na listę strzelców, ale sytuacji dwóch na bramkarza z Denisem Sotorem, przegrał pojedynek z Łukaszem Sobawą.

Unia Krapkowice - Ruch Zdzieszowice 0-3 (0-2)
Bramki: 0-1 Kostrzycki (karny) - 2., 0-2 Sypek - 37., 0-3 Dębski - 65.
Unia: Wobolewicz - Rychlewicz (74. Werner), Brzozowski, Pietruszka, Dyczek - Sobota (12. Sobawa), Niespodziński, Szuliha, Remień (57. Wośko), Szymański (87. Frohs) - Bawoł.
Ruch: Sochacki - Sotor (90. Grabas), Bachor, Kostrzycki, Nowak - Kubiak, Czajkowski, Sypek (69. Damrat), Zapotoczny (77. Trinczek) - Czapliński, Nowosielski (46. Dębski).
Żółte kartki: Dyczek - Kubiak.
Czerwone kartki: Wobolewicz (12. min, faul) - Kubiak (45. min, dwie żółte).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska