Rodzina na swoim - jak dostać kredyt mieszkaniowy z ulgą?

Edyta Hanszke [email protected]
Nawet 500 zł może ci zostać co miesiąc w kieszeni, jeśli na kupno domu za 400 tys. zł wystarasz się o preferencyjny kredyt "Rodzina na swoim". Cieszy się on teraz dużym powodzeniem.

Tomasz i Anna z Kędzierzyna-Koźla dziś mają podpisywać umowę kredytową z bankiem na kupno pierwszego własnego domu. Skorzystają z rządowego programu dopłat do raty kredytowej "Rodzina na swoim".

- Doradca bankowy poinformował nas, jakie dokumenty skompletować i jak jeszcze podnieść zdolność kredytową. Doradził np. spłacenie kredytu gotówkowego - opowiada Tomasz. - Natomiast żeby skorzystać z rządowego programu, przed podpisaniem umowy kredytowej musieliśmy sprzedać dotychczasowe mieszkanie.

Młodzi kędzierzynianie kupują dom za 280 tys. zł. Biorą kredyt na 100 proc. jego wartości. Przez 8 lat będą płacić niższą ratę, bo połowę odsetek będzie im dopłacało państwo.

Listę banków, które udzielają preferencyjnych kredytów, można znaleźć na stronie Banku Gospodarstwa Krajowego, który realizuje ten rządowy program. W tej grupie są m.in.: PKO BP, Pekao, Alior Bank i niektóre banki spółdzielcze.

Krzysztof Krysztofiak, doradca finansowy z opolskiego oddziału Expandera, twierdzi, że wśród kredytów złotowych te z rządowymi dopłatami są dziś jednymi z najbardziej atrakcyjnych i cieszą się dużym zainteresowaniem Opolan.

- Wszystko jednak zależy od konkretnej oferty, bo banki ustalają różne marże kredytowe. Dlatego warto porównać uważnie wszystkie warunki - przestrzega.

Nawet 500 zł może nam zostawać co miesiąc w kieszeni dzięki rządowym dopłatom. Jeśli wzięliśmy 400 tys. zł kredytu na dom, to równa rata na 30 lat po odjęciu dopłaty wyniesie nas od 1866 do 3020 zł, w zależności od banku.

Preferencyjny kredyt jest przeznaczony dla rodzin i osób samotnie wychowujących przynajmniej jedno uczące się dziecko do 25. roku życia.

Media informowały nawet, że część par żyjących w związkach nieformalnych z tego powodu zawierało małżeństwa. W opolskich urzędach stanu cywilnego o takich uzasadnieniach do zawarcia ślubu pracownicy nie słyszeli.

Opolanka Małgorzata Sadowska, która właśnie przymierza się do kupna mieszkania, jest oburzona, że program nie daje równych szans wszystkim Polakom. - Nie mam męża ani dziecka, więc także prawa do dopłaty. I gdzie tu równouprawnienie? - pyta.

Poprzednia próba rozszerzenia programu dla singli skończyła się fiaskiem, nie wszystkie partie były za takim rozwiązaniem.

Ministerstwo Infrastruktury zastanawia się też nad zwiększeniem metrażu. Obecnie dla mieszkania wynosi on do 75 m kw., dla domu do 140 m kw., a dopłaty przysługują odpowiednio do 50 i 70 m kw.

Ważny jest jeszcze jeden wskaźnik. Metr kwadratowy nie może być droższy niż wskaźnik ustalany co kwartał dla danych województw. Na Opolszczyźnie w drugim kwartale br. wynosi on 5215 zł.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska