Tylko w październiku zarejestrowano na Opolszczyźnie 383 kredyty, podczas gdy przez 9 poprzednich miesięcy sprzedano 551.
- Opolszczyzna obok Gorzowa Wielkopolskiego, Torunia i Bydgoszczy stała się jednym z liderów programu - przyznaje Halina Kochalska, analityk firm Gold Finance, zajmującej się doradztwem na rynku kredytowym. - Wpłynęło na to kilka czynników. Po pierwsze spadek cen nieruchomości oferowanych przez deweloperów, po drugie podwyższenie limitu cen mieszkań kwalifikowanych do programu. W III kwartale wynosił on 5215 zł, a w IV już 5863,9 zł.
O kredyt z programu "Rodzina na swoim", gwarantujący finansowanie przez państwo połowy odsetek przez pierwszych 8 lat spłacania rat, może zabiegać małżeństwo lub osoba samotnie wychowująca dziecko, pod warunkiem, że nie są właścicielami ani współwłaścicielami nieruchomości. Kredytowany jest zakup mieszkania, którego maksymalna powierzchnia nie przekracza 75 m kw. (dopłaty są tylko dla 50 m kw.) oraz dom, którego powierzchnia użytkowa nie przekracza 140 m kw. (dopłaty są tylko dla 70 m kw.).
Przedstawiciele opolskich biur nieruchomości nie są zaskoczeni danymi z BGK.
- W ostatnich miesiącach sprzedaje się bardzo dużo nowych mieszkań - przyznaje Brygida Jakimiak, właścicielka biura BAJ. - Szczególnie często korzystają z programu młode małżeństwa. Dzięki niemu mają bowiem na początku spory oddech finansowy. Mogą np. za zaoszczędzone pieniądze meblować mieszkanie.
W jej ocenie dobre wyniki rządowego programu wynikają również z odbicia się całego rynku nieruchomości.
Podobnego zdania jest Bartosz Borski, specjalista ds. sprzedaży w biurze nieruchomości Investdom.
- Banki znacznie chętniej udzielają kredytów hipotecznych, to widać nawet w tym, że znów zaczęły je reklamować - zwraca uwagę Borski. - Jest jeszcze jeden powód. Od stycznia może być trudniej uzyskać kredyt z rządową dopłatą, bo kryteria mają ulec zaostrzeniu. Myślę, że wiele osób bierze to mocno pod uwagę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?