Rolnictwo na Opolszczyźnie. Mniej gospodarstw produkuje więcej

Jolanta Jasińska-Mrukot [email protected]
Liczne programy unijne pozwoliły na odmianę parku maszynowego. (fot. bea)
Liczne programy unijne pozwoliły na odmianę parku maszynowego. (fot. bea)
Rozmowa z Henrykiem Zamojskim, dyrektorem OODR w Łosiowie.

- Z ostatniego spisu rolnego przeprowadzonego przez WUS w Opolu wynika, że na opolskiej wsi przybyło nowych ciągników i kombajnów. W 2002 r. tych pierwszych było 27 tysięcy, a obecnie 38 tysięcy. Natomiast liczba kombajnów w ciągu ośmiu lat wzrosła z 6 tysięcy do 8 tysięcy.

- Liczne programy unijne pozwoliły na odmianę parku maszynowego. I rzeczywiście na drogach widać ciągniki najlepszych zachodnich firm.

Zobacz: TNS OBOP: rolnicy zadowoleni z mieszkania na wsi

Przeglądając statystyki trzeba też zauważyć koncentrację gospodarstw na Opolszczyźnie. Jest ich mniej – w 2002 r. było 77 tysięcy, osiem lat później ich liczba zmalała do 43 tysięcy. Pozostały gospodarstwa, które produkują więcej.

Nastąpiła intensyfikacja produkcji, żeby optymalizować koszty.Wracając do liczby kombajnów, to w wielu przypadkach zamieniono stare na nowe. Widać, że ich liczba w przeliczeniu na gospodarstwa jest wystarczająca.

- Z danych wynika też, że rośnie liczba gospodarstw prowadzących jednocześnie produkcję roślinną i zwierzęcą. Czy to korzystne zjawisko?

- Gospodarstwa zajmujące się hodowlą jednego gatunku zwierząt, a także produkcją roślin są synonimem nowoczesności.

Bo zgodnie z zasadami unijnej Dobrej Praktyki Rolnej chodzi o zachowanie równowagi między produkcją roślinną i zwierzęcą.

Zobacz: Za unijne pieniądze opolscy rolnicy zakładają firmy usługowe

W takim gospodarstwie jest baza paszowa. Wszystkie programy rolno-środowiskowe mówią o zrównoważonym rozwoju.

- Jeśli chodzi o dane dotyczące hodowli trzody czy bydła, wielkość pogłowia nieznacznie się zmieniła. W ciągu tych ośmiu lat liczba pogłowia bydła zmalała o jakieś 10 tys. sztuk.

- Mniejsze pogłowie bydła mlecznego wcale nie oznacza, że produkujemy mniej mleka.

Po prostu mniejsza liczba gospodarstw, przy mniejszym pogłowiu produkuje więcej mleka. W wielu dziedzinach nastąpiła koncentracja, ale też intensyfikacja produkcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska