Rosjanie chcą rewanżu za porażkę

Redakcja
W meczu grupowym Hiszpanie wygrali z Rosją 4-1. Ale dziś nie są murowanym faworytem.

Prognozowane składy

Prognozowane składy

Rosja: 1. Akinfiejew - 22. Aniukow, 2. W. Bieriezucki, 4. Ig-naszewicz, 18. Żirkow - 11. Siemak, 20. Siemszow, 15. Bila-letdinow, 17. Żyrianow - 10. Arszawin, 19. Pawluczenko. Trener Guus Hiddink.
Hiszpania: 1. Casillas - 13. Ramos, 5. Puyol, 4. Marchena, 11. Capdevila - 19. Senna, 6. Iniesta, 8. Xavi, 21. Silva - 7. Villa, 9. Torres. Trener Luis Aragones.

WI rundzie Rosja wysoko przegrała, ale przez dwa tygodnie z pozycji kopciuszka urosła do rangi faworyta turnieju. Dziś w Wiedniu zagra w półfinale Euro i zechce wziąć srogi rewanż za grupową porażkę.

W pierwszej konfrontacji obu drużyn Rosjan pogrążył David Villa, który strzelił 3 gole. Od tego czasu jego gwiazda nieco przybladła, zaś coraz głośniej o liderze "Sbornej" - Andriju Arszawinie. O zawodnika Zenitu Sankt Petersburg już biją się czołowe kluby Europy. Arszawin nie grał w dwóch pierwszych meczach Rosjan (pauza za kartki). W dwóch kolejnych, ze Szwecją i Holandią, został uznany za najlepszego gracza meczu.

- Jeśli ktoś uważa, że Rosjanie zaprezentują się tak jak w pierwszym naszym meczu to jest w dużym błędzie - ostrzega hiszpański pomocnik Cesc Fabregas.
Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego nie są tak groźni w ataku i szybcy, jak na początku turnieju. W ćwierćfinale przez 120 minut nie potrafili sforsować włoskiej defensywy i wygrali dopiero w serii rzutów karnych. Paradoksalnie dziś może być im łatwiej, bowiem Rosja preferuje ofensywny styl gry.
- Rosjanie będą groźnym rywalem - przyznaje pomocnik Xavi Hernandez. - W trakcie mistrzostw pokonali bardzo groźne zespoły. W swoim gronie mnóstwo rozmawialiśmy o Arszawinie, lecz w ich składzie są też inni zawodnicy, którzy dotychczas byli mało znani w Europie, jak lewy obrońca Żirkow i napastnik Pawluczenko.

Holenderski selekcjoner Rosji Guus Hiddink nie skorzysta z pauzujących za żółte kartki pomocnika Dmitrija Tobinskiego (strzelił drugą bramkę w ćwierćfinale z Holandią - 3-1) i środkowego obrońcy Denisa Kołodina.

Piłkarze Luisa Aragonesa mają szansę nawiązać do sukcesów swych poprzedników, którzy w 1964 i 1984 roku wygrywali mecze półfinałowe. Bilans konfrontacji z Rosją (wcześniej ZSRR) jest bardzo dobry: 5 zwycięstw, 2 remisy i 1 porażka (ale dawno temu, w 1964 roku w finale mistrzostw Europy).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska