Rower nie jest królem szos

fot. Piotr Król/Archiwum
Rowerem należy jeździć skrajem jezdni.
Rowerem należy jeździć skrajem jezdni. fot. Piotr Król/Archiwum
Kierowcy uważają rowerzystów za zło konieczne. Często mają rację.

Rowerów przybywa, niestety dla ich użytkowników nie ma wystarczającej sieci ścieżek. Dlatego też rowerzyści muszą korzystać z jezdni, nie ze swojej winy stwarzając zagrożenie dla siebie i kierowców aut. Według przepisów kodeksu ruchu drogowego rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu, ale musi przestrzegać obowiązujących reguł.

W pierwszym rzędzie ma korzystać z drogi przeznaczonej dla ruchu rowerów, a kiedy jej nie ma - z pobocza. Dopiero kiedy jazda po poboczu jest niemożliwa może wjechać na jezdnię. Wszyscy jednak znamy sytuację, jaka jest w miastach, gdzie brakuje i ścieżek, i poboczy, a rowerzyści zmuszeni są do poruszania się tymi samymi jezdniami co samochody.

Ważne jest jednak, by czynili to jadąc jak najbliżej krawężnika. Wielu rowerzystów nie stosuje się do tej zasady, utrudniając ruch samochodom.
Powszechną praktyką jest także przejeżdżanie rowerami przez przejścia dla pieszych. A tego też czynić nie wolno. Na przejściu należy zejść z roweru i przeprowadzić go na drugą stronę drogi. Wjeżdżając rowerem na przejście z dużą szybkością, można doprowadzić do kolizji z samochodem i narazić się na odpowiedzialność karną.

Rowerem na drugą stronę jezdni można przejechać jedynie na specjalnie do tego wyznaczonych przejazdach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska