Rycerze będą się opiekować odnowionymi fortyfikacjami w Opolu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Opolscy rycerze będą od nowego roku strzec odnowionych fortyfikacji.
Opolscy rycerze będą od nowego roku strzec odnowionych fortyfikacji. fot. Sławomir Mielnik
Ponad milion złotych kosztowało odnowienie średniowiecznych fortyfikacji przy ulicy ks. Baldego. Wyglądają bardzo efektownie, ale pilnie potrzebują gospodarza. Już teraz pod murami nocują bezdomni.

Odbudowa murów już się zakończyła. Ponad 90 metrowa ściana z czerwonej cegły jest najlepiej widoczna od strony Mostu Piastowskiego.

Uwagę przechodniów przykuwa również odbudowana wcześniej baszta artyleryjska.

- Mur stawialiśmy tak, aby nie wyglądał na nowy - opowiada Maciej Kamiński, właściciel firmy Neo, wykonującej odbudowę. - Myślę, że połączony z wieżą może być jedną za atrakcji miasta. To jedyny tak widoczny fragment dawnych, miejskich fortyfikacji.

Do końca tego tygodnia zakończą się wszystkie prace przy murach. Tymczasem fortyfikacje już odwiedzają bezdomni i pijacy. Bałagan jaki po sobie zostawiają widać w zaułku pomiędzy basztą, a zabudowaniami katedry.

- Już nie raz musieliśmy po nich sprzątać - przyznaje. - Nasza obecność w ciągu dnia ich odstrasza, ale jak już zejdziemy z budowy, to zrobi się spory problem.
Jeszcze większym mogą być graficiarze, którzy na razie mury oszczędzają. Efekty ich "pasji" widać jednak na pobliskich kamienicach. Z murami będą mieli o tyle łatwo, że... nie pokryto ich farbą antygrafitową.

- Nie było tego w zakresie renowacji - zastrzega Kamiński. - Ale nie ma co kryć, że jest to pilnie konieczne. W innym wypadku miasto może narazić się na spore koszty. Usunięcie graffiti z ceglanego muru jest znacznie bardziej skomplikowanej niż z elewacji kamienicy.

Problemów by nie było, gdyby mury miały gospodarza. Od roku o ich zagospodarowanie stara się bractwo rycerskie.

- W baszcie byłby sklep z pamiątkami, sala z uzbrojeniem i sala tortur - opowiada Andrzej Kościuk, szambelan bractwa. - Naszymi członkami są także emerytowani policjanci. Potrafimy ochronić obiekt. Na razie nie mamy oficjalnej odpowiedzi za ratusza.

Jeszcze w piątek (12 grudnia) nikt w ratuszu nie wiedział, kto zostanie gospodarzem murów. W sobotę (13 grudnia) wiceprezydent Arkadiusz Karbowiak, poinformował nto, że opiekunem fortyfikacji będą rycerze.

- Było trzech chętnych, a propozycja rycerzy zwyciężyła - twierdzi Karbowiak.
- Chcielibyśmy, aby zostali gospodarzami murów już od 1 stycznia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska