Sprawę skierował do sądu wojewoda, ale po wniosku radnego PiS Arkadiusza Szymańskiego.
- Można było tego uniknąć, gdyby prezydent choć raz nas posłuchał - twierdzi Szymański. - To, że teraz chce przekazać Okrąglak na mocy przepisów o partnerstwie publiczno-prywatnym to lepsze rozwiązanie, ale wcale nie najlepsze. Lepiej byłoby ziemię pod halą sprzedać i za te pieniądze wybudować nową halę. Okrąglak już nigdy nie będzie nowoczesny - przekonuje Szymański.
O wątpliwościach związanych z samym inwestorem czytaj w czwartek w Nowej Trybunie Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?