Saltex 4 liga: Chemik Kędzierzyn-Koźle - Kup 3-0

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Pomocnik Chemika Bartosz Adamus.
Pomocnik Chemika Bartosz Adamus. Sławomir Jakubowski
Na inaugurację sezonu w Kup Chemik też wygrał 3-0.

Zespół z Kędzierzyna-Koźla przystąpił do walki z siedmioma młodzieżowcami w podstawowym składzie. Jeden z nich - Patryk Paczulla okazał się bohaterem meczu. Sprowadzony kilka tygodni temu z 3-ligowych rezerw Górnika Zabrze napastnik zdobył dwa gole.

Szczególnie dobrze zachował się przy pierwszym. Przyjął w polu karnym piłkę dośrodkowaną przez Bartosza Adamusa i strzałem w długi róg pokonał golkipera gości Przemysława Wnuka. Dwie kolejne bramki padły po kontratakach, a asysty przy nich zaliczył najbardziej doświadczony zawodnik Chemika - Paweł Dyczek. Te kontry brały się stąd, że przyjezdni chcąc odwrócić losy meczu zaatakowali. Nie byli jednak w stanie wypracować sobie stuprocentowych sytuacji.

Najlepszą okazję dla nich miał jeszcze przy stanie 0-0 Łukasz Bojar. Główkował jednak niecelnie. Zaraz po stracie pierwszej bramki blisko szczęścia był natomiast Damian Sobczak, ale nie zdołał sięgnąć piłki. Ze strony gospodarzy dwa razy Wnukowi dał się we znaki Adamus. Jego strzały bramkarz przyjezdnych zdołał jednak obronić.

- Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony konsekwencją w grze i mądrością jaką pokazali moi podopieczni - mówił trener Chemika Łukasz Rogacewicz. - W składzie w większości byli młodzieżowcy, więc można było zakładać, że będzie nieco beztroskiej gry. Chłopcy zagrali jednak bardzo odpowiedzialnie i za to im dziękuję. Nie ukrywam, że miałem przed meczem sporo obaw, bo nie brakowało nam kłopotów w ostatnich tygodniach. Świetnie jednak rozpoczęliśmy wiosnę. Można było mieć sporo zastrzeżeń co do naszej postawy, ale najważniejsze, że zdobyliśmy trzy punkty.

- Zwyciężył zespół, który bardziej tego chciał - podsumował trener gości Grzegorz Świerczek. - Nam zabrakło determinacji, ale też i woli walki. Szkoda, bo Chemik był na pewno do ogrania.

Chemik Kędzierzyn-Koźle - Kup 3-0 (1-0)
Bramki: 1-0 P. Paczulla - 33., 2-0 Michał Sadyk - 67., 3-0 P. Paczulla - 77.
Chemik: Blaucik - Gorzel (87. Kuźmicz), Semeniuk, M. Dyczek, Michał Sadyk - P. Dyczek (78. Toczek), Wientzek, Browarski, Adamus (70. Dąbrowski), Zagożdżon - P. Paczulla (82. M. Paczul­la ). Trener Łukasz Rogacewicz.
Kup: Wnuk - Koczanowski, Warzyc, Wróbel (64. Knapik), Butrym - Szymków (46. Marcinów), Draguć (46. Kampa), Moschner, Sobczak, Pudełko (64. Dobrzyński) - Bojar. Trener Grzegorz Świerczek.
Sędziował Maciej Krzyżowski (Nysa). Żółte kartki: M. Dyczek - Koczanowski. Widzów 200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska