Swoją przewagę zespół gości potwierdził już w 2. minucie rywalizacji, gdy do siatki rywala trafił Waldemar Sobota. Po chwili miały miejsce kolejne gole, tym razem autorstwa Denysa Blanka. Ukrainiec wpisał się na listę strzelców w 4. i 7. minucie. Jedna z tych bramek padła po katastrofalnym błędzie bramkarza, którzy przepuścił piłkę między nogami.
W pierwszej połowie swoje dołożył również Arkadiusz Szypczyński, którego trafienie było piątym w tym meczu i potwierdziło dominację przyjezdnych.
Po przerwie Dreman zaczął strzelać dopiero po wycofaniu bramkarza Eurobusu, które miało miejsce… dziewięć minut przed końcem rywalizacji. Nic to jednak miejscowym nie dało, z kolei Tygrysy wpakowały wówczas kolejne trzy gole. A nawet gdy golkiper wrócił między słupki, do protokołu zdołał się jeszcze wkraść Marek Bugański, który podwyższył na 9:0.
Eurobus Przemyśl – Dreman Opole Komprachcice 0:9 (0:5)
Bramki: 0:1 Sobota – 2., 0:2 Blank – 4., 0:3 Blank – 7., 0:4 Sobota – 14., 0:5 Szypczyński – 20., 0:6 Lach – 32. , 0:7 Deyvisson – 37., 0:8 Janczak – 38., 0:9 Bugański – 38.
Eurobus: Kuźma, Kołtok, Piela – Sarzyński, Marinho, Perez, Neme, Walihura, Wanat, Kiełbasa, Wielgosz, Rudnicki, Pawlak, Lebid, Zanko, Kurosz, Demski, Bała
Dreman: Lach, Burduja – Bugański, T. Czech, Iwanow, Toloza, Deyvisson, Kaczka, Janczak, Sobota, Blank, P. Czech, Pautiak, Szadurski, Szypczyński
Żółte kartki: Neme, Walihura – Pautiak
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
