Saltex 4 liga: MKS Gogolin - Kup 1-1

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Mateusz Nikołajczyk, bramkarz MKS-u Gogolin.
Mateusz Nikołajczyk, bramkarz MKS-u Gogolin. Mirosław Szozda
- Przed meczem mierzyliśmy w trzy punkty, ale po nim trzeba oddać, że jeden jest naszym dużym sukcesem - ocenił Grzegorz Świerczek, trener Kup.

To miejscowi bowiem posiadali przewagę, a po przerwie zamknęli rywala na własnym przedpolu. Sporo było zagrań w tempo, prób strzałów i dośrodkowań, ale piłka nie chciała tym razem wpaść do bramki.

- W defensywie spisywaliśmy się dobrze, kilka razy przytomnie się wybroniliśmy i jest jakieś małe światełko - dodał Świerczek. - Okazji jednak z przodu nie mieliśmy, a ze stałych fragmentów nic nie wyszło.

Prowadzenie miejscowi uzyskali w 19. min, kiedy do siatki trafił Kocoń. Rywal wyrównał w 26. min po tym jak Bojar wykorzystał rzut karny po faulu P. Nikołajczyka na Szymkowie. Potem MKS miał ponownie objąć prowadzenie, a najbliżej szczęścia był Wymysłowski, który trafił w poprzeczkę.

- Zabrakło nam determinacji pod bramką rywala i rasowego snajpera, który tylko dostawił by nogę do piłki – powiedział Adrian Pajączkowski, trener MKS-u. - Absolutnie nie mogę być zadowolony, podobnie jak żaden mój piłkarz. Mieliśmy ogromną szansę, aby uciec ekipie z Kup w tabeli, a tak przewaga nad strefą spadkową nie jest jeszcze wystarczająca. Zwłaszcza, ze teraz czeka nas seria trudnych spotkań.

MKS Gogolin - Kup 1-1 (1-1)
1-0 Kocoń - 19., 1-1 Bojar - 26. (karny)

Gogolin: P. Nikołajczyk - Wymysłowski, Ofiera, F. Szampera, Ochmański - Pindral, Kapłon, Wróbel (46. Mizielski), Kocoń, Szydłowski (63. Kaczmarek) - Prefeta. Trener Adrian Pajączkowski.

Kup: Wnuk - Koczanowski, Draguć, Wróbel, Butrym - Szymków (46. Warzyc), Moschner (44. Badecki), Sobczak, Kampa, Janas (68. Pudełko) - Bojar (40. Marcinów). Trener Grzegorz Świerczek.

Sędziował Maciej Krzyżowski (Nysa).
Żółte kartki: P. Nikołajczyk.
Widzów 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska